West Ham United ma zaszczyt potwierdzić, że na rok do klubu został wypożyczony Alex Song z FC Barcelony. Kameruńczyk występował już na Upton Park w poprzednim sezonie i teraz ponownie będzie zakładał koszulkę Młotów.
27-latek jest dziewiątym graczem, który dołączył do West Hamu w tym okienku transferowym. Wcześniej uczynili to: Pedro Obiang, Dimitri Payet, Darren Randolph, Carl Jenkinson, Manuel Lanzini, Martin Samuelsen, Stephen Hendrie oraz Angelo Ogbonna.
W poprzednim sezonie „Diament Afryki” wystąpił w 28 spotkaniach Młotów i teraz oczekuję, że również będzie pierwszoplanową postacią zespołu Slavena Bilicia. Song najprawdopodobniej będzie dostępny do gry w listopadzie, gdyż obecnie leczy uraz kostki.
– Jestem bardzo szczęśliwy. Dla mnie to było bardzo ważne, aby tutaj wrócić, ponieważ kiedy tutaj byłem miałem świetne relacje z fanami. To był łatwy wybór dla mnie i jestem tutaj z powrotem, z czego bardzo się cieszę. Kiedy odszedłem to wiedziałem, że chciałbym tutaj wrócić. Nie było to łatwe, ale w końcu nadszedł ten dzień, że jestem tutaj i jest bardzo zadowolony. – powiedział podekscytowany Kameruńczyk
– Czuję się tutaj jak w domu i moja rodzina też. Moje dzieci grają w akademii West Hamu. Wszystko tutaj jest dobre dla mnie i jestem szczęśliwy, że jestem z powrotem. To wielka przyjemność i ja czuję, że nigdy nie zostawiłem tego miejsca. Nadal tu jestem i jestem zadowolony. To nowy sezon, nowi gracze którzy przyszli jest również nowy menedżer. Wszystko się zmienia, ale na dobre, bo klub ma swoje ambicję i chcemy zakończyć sezon na pewno lepiej niż w zeszłym roku. – zakończył Song