Pedro Obiang uważa, że zespół może być zadowolony ze zdobytego punku przeciwko West Bromowi na The Hawthorns.
Zawodnicy Tonego Pulisa stwarzali lepsze okazje, ale nie zdołali nic wskórać, co doprowadziło do bardzo wyrównanego meczu.
Obiang powiedział, że zespół pokazał serce do walki i cieszy się remisem, który dał im pierwsze punkty na wyjeździe w tym sezonie.
– Przeszliśmy trudne chwile, udało nam się wygrać ostatnią grę. Potrzebowaliśmy kolejnego punktu, aby odbić się od dna tabeli. –
Bezbramkowa gra była również zasługą bramkarza Joe Harta — powiedział pomocnik, który z meczu na mecz zyskuję coraz większą pewność siebie.
Hiszpan dodał – Dla obrońców i dla drużyny, naprawdę miło jest utrzymać kolejne czyste konto. Graliśmy w trudnych meczach, w których straciliśmy wiele goli, ale zaczynamy grać lepiej i bardziej zespołowo –
Obiang namawia też, aby drużyna zaczęła strzelać więcej bramek, aby przełożyć te dobrą grę na zwycięstwa i punkty.
West Ham ma największą szansę na dobrą grę z pomocą Hiszpana. Pomocnik oddał piękny strzał z 40 metrów i wydawało się, że trafił w bramkę, ale niestety uderzył w poprzeczkę.
Obiang ujawnił też swój cel z początku tygodnia — pierwsze zwycięstwo i gol w meczu z Huddersfield Town — zainspirował go do próby kolejnego strzału przeciwko The Baggies.
Pomocnik wyjaśnił – Koledzy, powiedzieli mi, że kiedy zdobędziesz bramkę i wygrasz mecz, masz większą zdolność do zdobywania punktów w następnej grze. –
– Więc stwierdziłem, że to zrobię, ale niestety się nie powiodło. Może następnym razem! –