Pomocnik Młotów Pedro Obiang jest już zdrowy i nie może się doczekać by zaprezentować swoje możliwości nowemu menadżerowi West Hamu United Manuelowi Pellegriniemu.
Obiang kojarzy Chillijczyka z jego pracy na Półwyspie Iberyjskim. Podczas gdy czarnoskóry zawodnik dorastał na peryferiach Madrytu, doświadczony szkoleniowiec święcił tryumfy z Villarealem w Pucharze UEFA. Kiedy Pedro torował sobie drogę do dorosłej piłki, jego nowy trener dowodził między innymi Realem Madryt, Malagą, a później Manchesterem City.
Rozgrywający The Hammers wysoko ocenia pracę Pellegriniego i już po kilku dniach pod jego wodzą chwali sposoby treningowe i atmosferę, o którą dba 64-latek.
– Pamiętam go z czasów bajecznego Villarealu z Juanem Romanem Riquelme i Diego Forlanem w składzie. Ten drugi przybył do Atletico Madryt w momencie, gdy byłem tam młodzikiem.
– Wtedy go zobaczyłem, ale oglądałem go też w Realu Madryt i Maladze, ponieważ każdy śledzi futbol w Hiszpanii, zwłaszcza, jeśli jesteś Hiszpanem.
– Boss dokonał tam wielu wspaniałych rzeczy i mam nadzieję, że to samo uczyni tutaj.
Morale Pedro Obianga obecnie są wysokie, gdyż jest on już w pełni zdrowy i może znów trenować z kolegami z zespołu. Nasz pomocnik doznał nieprzyjemnego urazu kolana w meczu FA Cup z Wigan, które wykluczyło go na niemal połowę zeszłego sezonu.
– Czuję się bardzo dobrze. Łatwo jest to powiedzieć, ponieważ to dopiero pierwszy dzień z sześciotygodniowego okresu przygotowawczego, ale tęskniłem za boiskiem, za kolegami z zespołu i wspólnymi zajęciami. Cieszę się, że mogę wrócić!
– Tak się dzieje, kiedy kochasz swoją pracę. Za każdym razem czujesz radość i chcesz powrócić do robienia dobrych rzeczy.