Havard Nordtveit po dłuższej nieobecności znów pojawił się w pierwszym składzie Młotów. Norweg zagrał pełne 90 minut na Anfield z Liverpoolem. Według piłkarza West Ham zasłużył na wywiezienie punktu z Merseyside.
– Pracowaliśmy ciężko przez ostatnie tygodnie i czuję, że zasłużyliśmy na ten punkt. Gdy przegrywasz na Anfield 1:0 to nie jest łatwo się podnieść, ale my daliśmy radę i po kilkunastu minutach prowadziliśmy 2:1. Zawsze są rzeczy, które można zrobić lepiej, bo nikt nie jest doskonały. Po ciężkim początku w West Hamie, przystosowuję się z gry w Premier League. To trudne zadanie, ale ja chcę pokazać fanom jak gram, bo trenuję bardzo ciężko codziennie. – powiedział 26-latek
– Tak jak powiedziałem wcześniej. Podchodzę do wszystkiego pozytywnie i ciężko pracuje na treningach. Zespół zawsze stara się być pozytywnie nastawiony do meczów, więc jestem szczęśliwy, że jestem tutaj. Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy podobną wydajność i wygramy. – dodał
– Ten wynik pokazuje jaka siła tkwi w zespole. Pokazujemy ducha zespołu w każdym meczu. Zagraliśmy dobre 90 minut i w tym meczu nie było widać, że zajmujemy tak odległe miejsce w tabeli. Chcemy grać dobrze i mam nadzieję, że ten mecz był przełomowy dla nas. Nie możemy doczekać się już kolejnego meczu i mamy nadzieję, że wkrótce będziemy zdobywać dużo więcej punktów. – zakończył piłkarz Młotów