David Moyes przyznaje, że West Ham nie ma w planach ruchów transferowych w styczniowym okienku transferowym. Młoty mają obecnie problemy w tabeli Premier League i zajmują 16. miejsce – mają tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.
Kibice nie będą zachwyceni wiadomością trenera o styczniowych planach transferowych klubu
Nie sądzę, że się wzmocnimy w styczniu. Muszę powiedzieć, że zarząd spisał się naprawdę dobrze i wydał sporo pieniędzy latem – sprowadziliśmy dziewięciu nowych graczy, ale potrzebowaliśmy tego, ponieważ znowu mamy europejską kampanię i ze względu na liczbę meczów, które rozegraliśmy rok wcześniej. Nawet w tym sezonie rozegraliśmy więcej spotkań niż jakikolwiek inny zespół Premier League na tym etapie sezonu, więc musieliśmy dodać tych graczy.
Styczeń prawdopodobnie będzie dla nas spokojny, nie będziemy podejmować ruchów transferowych, chyba że będziemy potrzebować ich przez kontuzje lub ktoś będzie dostępny na wyjątkowo dobrych warunkach. Prawdę mówiąc, nie spodziewam się, że zrobimy jakieś interesy zimą – powiedział Moyes.
West Ham odniósł sukces w zeszłym sezonie pod wodzą Szkota, z pamiętnym występem w półfinale Ligi Europy i siódmym miejscem w lidze, co zapewniło mu miejsce w Lidze Konferencyjnej Europy w tym sezonie. Moyes podkreślił w rozmowie z TalkSPORT, że West Ham nie walczy o utrzymanie, a zamiast tego zamierza walczyć o ponowne zakwalifikowanie się właśnie do Ligi Europy.
Młoty w obecnej formie zdołały zakwalifikować się do kolejnego etapu Ligi Konferencyjnej (z trzema zwycięstwami z trzech meczów), co dało Moyesowi uznanie wśród fanów. Jednak zaufanie do menadżera było wielokrotnie wystawiane na próbę, ponieważ Młoty nie zdołały utrzymać swojego poziomu wydajności w Premier League w tym sezonie, odnosząc zaledwie cztery zwycięstwa z pierwszych 19 meczów.
West Ham wzn owi rozgrywki Premier League meczem przeciwko Arsenalowi na stadionie Emirates w Boxing Day
Nastrojów kibiców nie poprawiła forma zespołu podczas meczów towarzyskich – drużyna ma zaledwie jeden punkt przewagi nad ostatnią trójką, więc fani będą obawiać się kolejnego sezonu z walką o utrzymanie.
Moyes mówi, że on i zespół mają swoje cele i walczą o miejsce w Europie pomimo swojej obecnej pozycji w tabeli Premiere League
Myślę, że w żadnym z naszych spotkań nie byliśmy tak daleko od wygranej. Oczekuję, że zbliżymy się do szczytu tabeli, a nie do jej dołu. Nasze przedsezonowe cele uległy zmianie, ponieważ wtedy miałem nadzieję, że będziemy w Europie, a teraz chcę w Europie rzucać wyzwania najlepszym zespołom.
Muszę to zrobić. To ogromna praca, ale nie spodziewałem się, że będzie łatwo i nie było – nadal nie będzie prosto, wszyscy o tym wiemy.
Z odniesionymi 12 zwycięstwami i zgromadzonymi 37 punktami, Arsenal cieszy się najlepszym wynikiem w historii w tym konkretnym momencie sezonu
To świetny mecz na początek, ponieważ Arsenal gra bardzo dobrze – powiedział Szkot. Zmienili się dramatycznie i grają naprawdę dobrą piłkę, więc to dla nas trudna gra. Ale dlaczego nie? Musisz grać ze wszystkimi, a w ciągu ostatnich kilku sezonów rozegraliśmy kilka mocnych meczów przeciwko Arsenalowi, więc nie mogę się doczekać kolejnego.