Menadżer West Hamu United David Moyes pochwalił ducha drużyny i wielki wysiłek włożony w mecz z Chelsea na London Stadium. Jego podopieczni pokonali mistrza Anglii 1:0. 

Gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą koronkowej akcji, w którą zaangażowani byli Pablo Zabaleta, Michail Antonio, Manuel Lanzini oraz zdobywca bramki – Marko Arnautović. Wówczas goście cały czas nacierali na bramkę strzeżoną przez Adriana, jednak z marnym skutkiem. Drużyna Młotów dzielnie się broniła i nie dawała „pograć” The Blues.

Cóż to za świetny wynik dla nas. Szukaliśmy sposobu by zdobyć taki rezultat i się udało. Wysoko podeszliśmy pod Manchester City i wydawało się, że nam się uda. Jednak dzisiaj sposób, w jaki weszliśmy w mecz, zaangażowanie i duch drużyny były niesamowite. Bardzo dobrze wykonaliśmy podstawowe zadania. Nie zrozumcie mnie źle, to był trudny mecz, Chelsea zepchnęła nas do defensywy. Strzeliliśmy bramkę w pierwszej połowie, a w drugiej mieliśmy okazje na kolejne. 

Bardzo dobrze spisała się formacja ofensywna jak i defensywna. Swoją klasę potwierdził też w bramce Adrian.

Musimy skupić się na tym, by przestać tracić zbyt wielu goli. Mamy zawodników, którzy dają się we znaki przeciwnikom, ale musimy popracować nad obroną. Już w zeszłym tygodniu było lepiej, a dziś udało się i wygraliśmy. 

– Mam w składzie dwóch świetnych bramkarzy. Joe Hart zachował się profesjonalnie, kiedy dowiedział się, że usiądzie na ławce. Adrian potwierdził swoją dobrą dyspozycję z zeszłego tygodnia i zachował czyste konto. 

Boss West Hamu docenił również kibiców, którzy wspierali zespół przez cały mecz.

Każdy, kto twierdzi, że na tym stadionie nie ma atmosfery jest w błędzie. To trzeba przeżyć osobiście. Fani wiedzieli, że to będzie stykowy mecz. Fani odegrali w tym meczu olbrzymią rolę. Skupiamy się na tym, by ich zadowolić. 

– Kibice doceniają zaangażowanie zawodników, dzięki czemu ich dopingują. Docelowo chcemy poprawić swój futbol, ale wszystko musimy robić małymi krokami. Mamy nadzieję, że to będzie punkt zwrotny naszego sezonu. Dziś pokonaliśmy mistrza, to bardzo cenne trzy punkty i duże osiągnięcie – zakończył Moyes.