Po opuszczeniu West Hamu latem, były menedżer Młotów powrócił do piłki nożnej w idealnym momencie, a jego celem jest nie tylko odbudowa Evertonu, ale także nawiązanie do swoich najlepszych lat w West Hamie. Z pewnością będzie próbował zjednoczyć stary skład, a przede wszystkim przyciągnąć do klubu ulubionych zawodników z Londynu.

Moyes zdobył uznanie w West Hamie, prowadząc drużynę do wielu znaczących osiągnięć. Jego najważniejszym sukcesem było zakończenie 43-letniej posuchy trofeów, kiedy to w 2023 roku Młoty zdobyły Ligę Konferencji Europejskiej. Pod jego wodzą klub notował rekordowe wyniki w Premier League, kilkukrotnie zajmując miejsca w pierwszej siódemce, a także zapisał na swoim koncie półfinał oraz ćwierćfinał w europejskich rozgrywkach. Jego styl zarządzania oraz umiejętności taktyczne przyczyniły się do transformacji klubu, a Moyes zdobył sympatię zarówno kibiców, jak i zawodników.

Powrót do Evertonu

Po trudnych latach spędzonych w Manchesterze United, Realu Sociedad i Sunderlandzie, powrót do Evertonu to dla Moyesa szansa na odbudowanie swojej kariery menedżerskiej. Klub, który ma ambitne plany związane z przeprowadzką na nowy stadion, potrzebuje stabilizacji i doświadczonego lidera. Moyes, jako były ich menedżer, zna specyfikę klubu i jego potrzeby, co czyni go idealnym kandydatem do prowadzenia drużyny w nowej erze.

Moyes chce także zjednoczyć swój stary sztab szkoleniowy. Alan Irvine i Billy McKinlay, którzy współpracowali ze Szkotem w West Hamie, mogą dołączyć do jego zespołu trenerskiego w Evertonie. Irvine, który musiał zrezygnować z funkcji asystenta we wschodnim Londynie z powodu zobowiązań rodzinnych, może teraz ponownie zająć swoje miejsce. McKinlay z kolei, był bliskim współpracownikiem Moyesa podczas jego dwóch kadencji na London Stadium.

Moyes prawdopodobnie nie zamierza ograniczać się jedynie do personelu trenerskiego

Z nieoficjalnych źródeł wynika, że były menedżer West Hamu ma zamiar pozyskać dwóch kluczowych zawodników Młotów: Tomáša Součka i Vladimira Coufala. Obaj piłkarze są dla Szkota niezwykle cenni, a ich wpływ na drużynę był kluczowy w czasie jego kadencji. Souček świetnie odnajduje się w roli defensywnego pomocnika, natomiast Coufal mógłby wzmocnić linię defensywną Evertonu.

O przyszłości Czechów w Londynie mówi się sporo. Souček pozostaje kluczowym zawodnikiem, ale z nowym stylem gry, który może wprowadzić Graham Potter, jego rola może ulec zmianie. Z kolei Coufal po przyjściu Aarona Wan-Bissaki latem, stał się mniej pewny swojej pozycji. Zarząd klubu przyznał, że konieczne będą sprzedaże, aby sfinansować nowe transfery, co stwarza okazję dla Moyesa.

Czy West Ham zdecyduje się na sprzedaż któregoś z Czechów? Utrata każdego z nich byłaby ryzykowna, ale jeśli pozwoliłaby na pozyskanie funduszy na transfery, Moyes może mieć nadzieję na realizację swoich planów. Coufal wydaje się być bardziej realnym transferem, jednak jego odejście również pozostawiłoby West Ham w trudnej sytuacji.