Brazylia pokonała Tunezję 5:1 w swoim ostatnim towarzyskim meczu przed mistrzostwami świata w Katarze. Zawodnik Młotów rozpoczął grę na lewym skrzydle, został jednak mieniony po przerwie. To z punktu widzenia Młotów dobra decyzja, że Paqueta nie grał dłużej, biorąc pod uwagę ryzyko urazów i kontuzji jakie mogą się przytrafić.

Reprezentacja Brazylii wysoko ograła Tunezję, ale negatywnymi bohaterami rozegranego w Paryżu sparingu byli tunezyjscy kibice, którzy oślepiali czołowych piłkarzy rywali. Z trybun rzucono też banana w kierunku cieszącego się z gola Richarlisona.

Mimo protestów, francuski sędzia Ruddy Buquet nie przerwał spotkania, a Brazylijczycy odpowiedzieli w najlepszy możliwy sposób. „Canarinhos” dominowali na murawie. Po pól godzinie gry prowadzili już dwoma bramkami, gdyż rzut karny wykorzystał Neymar.

Brazylia prowadziła w momencie zejścia z boiska Paquety 4:1, dzięki bramkom Raphiny, Richarlisona i Neymara. Zawodnika West Hamu zastąpił gracz Realu Madryt, Vinicius Junior

Paqueta ma nadzieję na zaangażowanie w kadrę meczową Moyesa, po rozegraniu 34 występu dla swojego kraju. Wcześniej pojawiał się w składach na turnieje Copa America, chociaż nigdy nie pojechał na Mistrzostwa Świata, jako zawodnik.

Efektowna wygrana pięciokrotnych mistrzów świata wskazuje, że reprezentacja Brazylii będzie walczyć w Katarze o kolejny tytuł najlepszej drużyny globu. Podopieczni Tite swój pierwszy mecz na Mundialu zagrają 24 listopada, gdy zmierzą się z Serbią. W grupie G ich rywalami będą też Szwajcaria i Kamerun.