Już w najbliższą niedzielę West Ham United zmierzy się na wyjeździe z liderem Premier League – Liverpoolem. Dla „Młotów” będzie to niezwykle trudne zadanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną formę obu zespołów.
Autor: Jan Pindral
Sezon 2024/25 zdecydowanie nie układa się po myśli kibiców z Londynu. West Ham odpadł ze wszystkich rozgrywek pucharowych, a w lidze zajmuje dopiero 16. miejsce. Choć realne zagrożenie spadkiem nie istnieje, to końcówka sezonu przynosi spory niedosyt. Brakuje zarówno regularności, jak i stylu, który mógłby napawać optymizmem przed kolejnymi kampaniami.
Drużyna z Anfield ma zupełnie inne cele. Liverpool wciąż pozostaje jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa Anglii. Zespół Arne Slota chce sięgnąć po swój 20. tytuł mistrzowski i zrównać się pod tym względem z ich największym rywalem – Manchesterem United.
Choć sytuacja w lidze wygląda obiecująco, to w innych rozgrywkach nie obyło się bez rozczarowań. „The Reds” odpadli z FA Cup po sensacyjnej porażce z pierwszoligowym Plymouth Argyle, przegrali w finale Carabao Cup z Newcastle 1:2, a z Ligi Mistrzów wyeliminowało ich PSG – po serii rzutów karnych. Mimo tych wpadek forma ligowa pozostaje solidna, co czyni ich zdecydowanym faworytem nadchodzącego starcia.
Liverpool dominuje w bezpośrednich starciach z West Hamem w ostatnich sezonach. „The Reds” wygrali cztery ostatnie mecze ligowe z „Młotami”, strzelając w nich aż 11 bramek. Ostatnie zwycięstwo Londyńczyków miało miejsce 7 listopada 2021 roku, gdy na London Stadium wygrali 3:2 po emocjonującym spotkaniu.
Jeszcze bardziej wymowna jest statystyka meczów wyjazdowych. West Ham nie wygrał na Anfield od 2015 roku. Wówczas zespół prowadzony przez Slaven’a Bilicia pokonał Liverpool aż 3:0, a na listę strzelców wpisali się Manuel Lanzini, Mark Noble i Diafra Sakho. Od tamtej pory „The Reds” są niepokonani na własnym stadionie w starciach z ekipą z Londynu.
Spotkanie Liverpool – West Ham poprowadzi Andrew Madley. W bieżącym sezonie był arbitrem dwóch meczów „Młotów” – oba zakończyły się wysokimi porażkami. West Ham przegrał 1:4 z Tottenhamem w lidze oraz 1:5 z Liverpoolem w Pucharze Ligi Angielskiej.
Skład sędziowski meczu 32. kolejki Premier League:
Sędzia główny: Andrew Madley
Sędziowie liniowi: Scott Ledger, Matthew Wilkes
Sędzia techniczny: Tony Harrington
VAR: John Brooks
Asystent VAR: Steven Meredith
