W ostatnim raporcie medycznym mogliśmy przeczytać, że Manuel Lanzini najprawdopodobniej wróci do gry już w styczniu nowego roku. Rzeczywistość może okazać się jednak nieco inna.
Pomocnik przechodzi rehabilitację po udanym zabiegu i robi przyzwoite postępy. Niestety, członkowie sztabu medycznego WHU przewidują, że Manu w pełni sił będzie dopiero w lutym lub nawet na początku marca.
Piłkarz cały czas trenuje w Rush Green pod okiem wykwalifikowanego sztabu i możemy być pewni, że gdy wróci po kontuzji nie będzie już śladu.