James Collins opuścił wczorajszy mecz drużyny U23 z Wycombe Wanderes, po tym jak ponownie doznał kontuzji ścięgna.
Walijczyka ostatni raz mogliśmy oglądać w połowie września w konfrontacji z West Bromem. Niestety rozegrał w tamtym meczu niecałe pół godziny i zszedł oczywiście z powodu urazu.
Klub poinformował, że piłkarz został bezzwłocznie zmieniony po zasygnalizowaniu bólu. Sztab szkoleniowy ma nadzieję, że w najtrudniejszym momencie w sezonie stoper będzie dostępny do dyspozycji trenera, więc nie chce ryzykować odnowienia urazu.
Kontuzja Collinsa może na pewno pomóc w wyjaśnieniu dwubramkowej porażki z Wycombe. Walijczyk był liderem defensywy zespołu U23.