Podczas konferencji prasowej, David Moyes mówił, że on i jego gracze są mocno zdeterminowani, aby kontynuować europejską przygodę i pokonać jutro  Olympique Lyon.

Zespół przybył już do Francji przed czwartkowym rewanżem ćwierćfinału Ligi Europejskiej UEFA

Myślę, że mamy wielką szansę – te słowa do dziennikarzy skierował Moyes

Uważam, że 1:1 na tym etapie rozgrywek to naprawdę mocna pozycja, szczególnie że graliśmy drugą część spotkania w 10. Mamy w sobie siłę, którą jak sądzę pokażemy. Liczę, że będziemy mogli grać przez całe spotkanie w pełnym składzie, a to na pewno czyni nas silniejszymi.

Czy byłby to świetny scenariusz, gdyby Mark Noble mógł strzelić gola z rzutu karnego – jeśli West Ham po dogrywce dotarłby do serii „jedenastek”?

Muszę powiedzieć, że to nie jest scenariusz, który mam w głowie. Musimy wygrać spotkanie wcześniej i nie będę musiał wykorzystywać takiej ewentualności. Spodziewam się, że Lyon podejdzie do drugiego etapu w podobny sposób, jak do pierwszego.

Uważam że na początku pierwszej połowy, Lyon grał bardzo dobrze

Czułem, że my też mieliśmy swoje dobre chwile, ale oczywiście stracony gracz przez czerwoną kartkę zrobił dużą różnicę w meczu. Przewiduję, że to będzie wyrównane spotkanie. Patrząc na wyniki we wszystkich spotkaniach Ligi Europy, tylko jedno zakończyło się wynikiem innym niż remis – Braga prowadziła 1:0 przeciwko Rangersom. W pozostałych meczach, wszystkie wyniki były remisami.

Zespoły w tym czasie sezonu są bardzo blisko siebie i wszystko może zmienić grę. Jedna zła decyzja może wpłynąć na przebieg spotkania, więc musimy mieć nadzieję, że podejmiemy je właściwie.

Nasz poziom jakości musi wzrosnąć

Standardy zespołów, z którymi mamy do czynienia takich jak np Lyon, mają naprawdę dobre cechy w niektórych obszarach, ale my także i musimy to pokazać.

Wydaje mi się, że już pokazaliśmy nasze najlepsze umiejętności w tym turnieju, zwłaszcza z Sewillą zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. W obu meczach zagraliśmy bardzo dobrze.

Jutro czeka nas bez wątpienia wielki i naprawdę ciężki mecz, jednak w tym roku byliśmy dobrzy, kiedy mierzyliśmy się z wielkimi drużynami takimi jak Liverpool, Chelsea i Manchester City. To daje nadzieję.

Dla West Hamu Liga Europy jest świetną rzeczą

Pamiętam ostatni sezon w rozgrywkach – zastanawialiśmy się, czy rzeczywiście moglibyśmy dostać się do Ligi Europy. Właściwie rozważano także Ligę Konferencyjną, a myśl o tym, że jesteśmy jednak w LE była fantastyczna. Pamiętam, jak tam dotarliśmy i świętowaliśmy – to było wspaniałe uczucie zdobyć europejski futbol.

Wygraliśmy naszą grupę, Lyon wygrał swoją – pokonaliśmy drużyny, które odpadły z Ligi Mistrzów. Oni pokonali Porto, a my Sevillę, które są naprawdę dobrymi drużynami w europejskim futbolu. Zremisowaliśmy pierwszy mecz ćwierćfinałowy 1:1 na London Stadium.

Myślę więc, że doszliśmy do etapu, w którym mówimy, że ten mecz może być naprawdę na styku, ale dla nas to świetna okazja. Nie chcę opuszczać tych rozgrywek. Chcę, żebyśmy w nich pozostali i szli dalej.

Nasza forma na początku sezonu była tak dobra i właśnie wtedy zbudowaliśmy naszą pewność siebie dzięki temu, jak sobie radziliśmy.

Wielkie uznanie dla graczy i tego, jak sobie poradzili

Kiedy dość często zostaliśmy wystawiani na próbę, podołaliśmy wyzwaniom i będziemy ponownie testowani w czwartek wieczorem przeciwko Lyonowi. Zawsze myślałem, że jeśli klub daje mi szansę i jest to klub z takim potencjałem, będę mógł zrobić to, co zrobiłem do tej pory w West Hamie.

West Ham dał mi świetną okazję – to klub, który ma dużo miejsca na dalsze postępy i poprawę

Sam zadaję sobie pytanie, czy możemy pokazać nasze umiejętności na tym etapie? Czy możemy pokazać wszystko, co pokazaliśmy w angielskiej Premier League przez ostatnie dwa lata? Jeśli to zrobimy, w czwartek wieczorem czeka nas naprawdę dobry mecz.