David Moyes nie może się doczekać, aby ponownie poczuć atmosferę europejskiego futbolu – Genk przyjedzie na London Stadium już w najbliższy czwartek. Młoty rozegrają trzeci mecz fazy grupowej Ligi Europejskiej UEFA wiedząc, że zwycięstwo da im silną pozycję do awansu do następnej fazy.

Zespół jest w pełni skoncentrowany na czwartkowym wieczorze

Naprawdę podobają nam się te europejskie noce. W tej chwili jesteśmy szczęśliwym klubem. Wszystkich motywują mecze ligowe, Europa i Puchar Carabao. Muszę powiedzieć, że naprawdę cieszę się tych  doświadczeń.

Chcę, żeby gracze doszli najdalej jak mogą. Byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli wygrać w grupie. W tej chwili jednak głównym celem jest sam awans.  Musimy wygrywać mecze i tylko to się liczy. Jesteśmy w tych rozgrywkach nowi, a ja szanuję przeciwników.

Ciężko pracujemy, aby sprostać wymaganiom wszystkich zawodów

Nie mogę się doczekać aż zobaczę Nikolę Vlašića w akcji. Naprawdę go lubimy. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Przeszedł już do ustabilizowanej formy – postawimy na niego jutro wieczorem – i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co może dla nas zrobić.

David Moyes zbliża się do 1000 meczów jako menadżer

Myślę, że bardzo trudno jest osiągnąć taki wynik w zarządzaniu piłką nożną, ponieważ tak wielu młodych menedżerów traci pracę po pierwszych próbach. Dotarcie do tego okresu jest osiągnięciem.

Wiem, że zarządzanie jest teraz o wiele trudniejsze niż wtedy, gdy zaczynałem. Jeśli wchodzisz do zarządzania piłką nożną, musisz to zaakceptować – niestety wiąże się to z ciężką pracą. Większość menedżerów zawsze będzie miała okresy, kiedy walczy o wyniki. Nie zawsze jest kolorowo.

W związku z odejściem Steve’a Bruce’a z Newcastle na konferencji prasowej padły pytania dotyczące presji jaka ma miejsce na najwyższym szczeblu w piłce nożnej

Trudno jest odciąć się od komentarzy, opinii i informacji płynących z zewnątrz

Ludzie czasami nie rozumieją konsekwencji swoich zachowań. Wiele osób mówi o nas każdego dnia, czy to w telewizji, czy to radiu, piszą o nas w gazetach. To praca, w której zaczynamy akceptować, że to jest jej częścią. Trzeba iść naprzód i iść z tym, czego chcesz i w co wierzysz. Niestety menedżerowie każdego roku tracą pracę i nigdy nie jest to przyjemna sytuacja. Obecnie w piłce nożnej pracuje coraz więcej osób – zatrudniamy tak wiele ludzi, czy to w mediach, czy we wszystkich innych działach – a na szczycie tej całej piramidy jest menedżer i to on zwykle traci pracę, jeśli nie idzie dobrze.

Zarządzanie jest teraz trudniejsze

Uważam, że zarządzanie jest znacznie trudniejsze. Menedżerowie nie mają tyle władzy. Pamiętam, jak Sir Alex Ferguson mówił, kiedy zbliżał się do przejścia na emeryturę, że władza menedżera zmniejsza się teraz z powodu agentów, z powodu nowych właścicieli itp.  To się dzieje już od jakiegoś czasu. Ale jeśli wybierzesz tę branżę, którą robimy… liczysz się z tym. Ja kocham piłkę nożną, uwielbiam w niej być, ale wiem, że w zarządzaniu jest wiele pułapek. Miałem też rozczarowujące czasy. Są chwile, kiedy jest dobrze i takie, kiedy nie jest tak idealnie. To przychodzi wraz z pracą. Chyba że jesteś prawdziwym szczęśliwcem i jesteś w dużych klubach, mając przez cały czas najlepszych graczy.

Koszty, jakie ponosi kierownictwo

Miałem okresy w mojej karierze, w których było źle. Ale najważniejsze to wznieść się ponad to i próbować iść dalej. Jest wiele problemów ze zdrowiem psychicznym, które wynikają z bycia menedżerem piłkarskim. Menedżerowie piłki nożnej nie różnią się od ludzi, którzy pracują w innych branżach, na innych stanowiskach, ale może nie jesteśmy traktowani tak samo – o nas można mówić publicznie i nas oceniać.

Przez całe lato wg mediów, Paul Onuachu był na radarze West Hamu – jutro prawdopodobnie go zobaczymy na London Stadium

Nie chcę rozczarować, ale nie był kimś, kogo naprawdę braliśmy pod uwagę. Dość często w West Hamie jesteśmy wiązani z wieloma graczami. Muszę więc powiedzieć, że nie ma w tym zbyt wiele prawdy, ale doceniam go jako gracza – ostatnio dokładnie mu się przyglądałem, ponieważ oglądamy i analizujemy mecze. Nie był jednym z celów, które zaplanowaliśmy na czas letni.