Mecz z Manchesterem City był wyjątkowy dla Arthura Masuaku. Reprezentant Demokratycznej Republiki Konga zaliczył w sobotę swój setny występ w zespole West Ham United.

Lewy obrońca Młotów od kilku spotkań spisuje się fantastycznie, czego udowodnieniem był występ z The Citizens. Przeciwko wicemistrzowi Anglii Masuaku wykręcił fantastyczne statystyki.

26-latek tak imponującą ilość spotkań w barwach The Irons „wyśrubował” w nieco ponad cztery lata. Pierwszy mecz dla West Hamu „Król Arthur” rozegrał 15 sierpnia 2016 na Stamford Bridge przeciwko Chelsea (1:2).

Na 100 występów obrońcy składa się 85 meczów w Premier League, 9 w Pucharze Ligi oraz 6 w FA Cup. Łącznie w barwach Młotów spędził na murawie 7184 minuty. W tym czasie zdobył jedną bramkę (w spotkaniu Pucharu Ligi z Bolton Wanderers) i zaliczył osiem asyst. 15-krotnie został ukarany przez sędziów żółtymi kartkami oraz dwa razy musiał przedwcześnie opuścić plac gry z powodu czerwonej kartki.