Jednym z tematów wczorajszego odcinka Match of the Day (to brytyjski program telewizyjny, gdzie Gary Lineker i jego goście komentują i analizują skróty Premier League) była gra Aarona Cresswella w tym sezonie.

Dobry początek sezonu w wykonaniu Młotów to zasługa całego zespołu. Ale, oprócz Masuaku, to wystrzał formy Aarona Cresswella można uznać za najbardziej niespodziewany. Od czasu poważnej kontuzji z sezonu 16/17, Anglik nie był tym samym piłkarzem. Brakowało mu szybkości i pewności siebie, a kibice frustrację jego grą głośno wyrażali w social mediach. A warto przypomnieć, że swego czasu spisywał się na tyle dobrze, że zagrał 3 razy w reprezentacji kraju oraz został wybrany Hammer of the Year w sezonie 14/15.

Odrodzenie Cresswella nastąpiło po zmianie formacji na grę z 3 środkowymi obrońcami i 2 wahadłowymi, gdzie występuje po lewej stronie trzyosobowego bloku. Cała defensywa wreszcie wygląda jak monolit i duża w tym zasługa Anglika. Przez zagęszczenie w szeregach obronnych, jest mniej narażony na pojedynki biegowe z szybkimi skrzydłowymi rywali, co wcześniej było jego bolączką. Ponadto, większa asekuracja pozwala mu często podłączać się do akcji ofensywnych i dośrodkowywać z głębi pola. Efektem tego są już 3 asysty w tym sezonie, a w spotkaniu z Fulham dwukrotnie był bardzo bliski zdobycia bramki.

Jego grze bliżej przyjrzał się były reprezentant Anglii a aktualnie ekspert Match of the Day – Jermaine Jenas (analiza do obejrzenia tutaj od 10:15).

Jermaine Jenas - ekspert MOTD

„W reprezentacji oglądamy czasem Trippera na lewej obronie [Redakcja:nominalnie to prawy obrońca], a ten facet jest w wyśmienitej formie” – stwierdził Jenas. „Zagra zarówno na lewej stronie jak i środku obrony, a w dodatku jest jednym z najbardziej kreatywnych piłkarzy West Hamu w tym sezonie. Musi znajdować się w orbicie zainteresowań selekcjonera.

Fantastyczne uderzenie z woleja, poprzeczka po groźnym rzucie wolnym, a z tyłu pewnie radził sobie z Mitroviciem. Często podłącza się do ataku i zagraża każdemu przeciwnikowi, z którym mierzy się West Ham.”

Zadowolenie z formy Anglika jest też widoczne na forach i social mediach Młotów, gdzie 30-latek wymieniany jest jako wczesny faworyt do nagrody Hammer of the Year. Wielu dostrzega jego świetną współpracę na lewej stronie z Masuaku. Obaj dobrze asekurują się w defensywie i groźnie podłączają do ataku.

Choć forma Anglika na pewno cieszy, to patrząc na niechęć Southgate’a do powoływania starszych piłkarzy (jak choćby Antonio) skłania to wątpliwości na temat szans Aarona na kolejne występy w kadrze.