Współwłaściciel klubu ze wschodniego Londynu, David Gold, przyznał, że odetchnął z ulgą po golu Zabalety i jednocześnie podkreślił, że cieszy się z wczorajszego zwycięstwa.

W jednym z wywiadów, Gold powiedział:

– „W pierwszej połowie byliśmy dosyć wyczerpani i wszystko to było bardzo niespokojne, ale zawodnicy bronili się bardzo dobrze i byli zorganizowani.

– „Kiedy wyszliśmy na drugą połowę to pokazaliśmy się jako klub Premier League i przejęliśmy ten mecz. Gol Zaby był tak bardzo potrzebny, zarówno dla zespołu jak i samego piłkarza.

– „Mimo chwil niepewności w tym meczu jestem bardo zadowolony, że jesteśmy w kolejnym etapie FA Cup.