Obrońca ekipy Młotów, Ryan Fredericks, zdaje sobie sprawę z faktu, że ostatnie wyniki nie należały do najlepszych. Z drugiej strony Anglik wie, że jedność i pozytywne nastawienie to najlepszy sposób aby odzyskać mentalność wygranych.
Fredericks wie, że październik i listopad wzbudził złość i poczucie pretensji wśród kibiców The Hammers. Prosi jednak, aby każdy fan West Hamu zachował wiarę w lepsze jutro.
– Musimy trzymać się razem. Nie dajemy fanom wystarczająco dużo, ale cieszymy się w tej chwili, że są lojalną grupą fanów i wiemy o tym. Co tydzień dostajemy stadion z 60 000 osób. Nie robimy dla nich wystarczająco dużo, ale teraz naprawdę musimy trzymać się razem.„
– „W zeszłym sezonie z lepszymi zespołami osiągaliśmy lepsze wyniki. Liczymy na trzy punkty ze Spurs.„
– „Jesteśmy pewni siebie i nie zamierzamy upadać. Kilka zwycięstw i jesteśmy z powrotem w lepszej pozycji w tabeli. Jest bardzo ciasno i mamy tylko cztery punkty do siódmej lokaty. Jesteśmy doświadczoną grupą chłopców, więc nie zamierzamy zbytnio upaść i musimy tylko zebrać nasze pomysły i zacząć od nowa.„