Rio Ferdinand podczas rozmowy w angielskiej telewizji skrytykował dotychczasowe poczynania West Hamu na rynku transferowym. Był zawodnik West Hamu uważa, że Młoty wydały znacznie za dużo pieniędzy, nie otrzymując tym samym oczekiwanej jakości piłkarzy.
Największe sumy, jakie drużyna ze wschodniego Londynu wydała w ciągu dwóch lat wiążą się przede wszystkim z transferami Felipe Andersona z Lazio za 35 milionów funtów, Sebastiena Hallera z Eintrachtu Frankfurt za 45 mln funtów oraz Pablo Fornalsa z Villareal za 24 mln GBP.
Ponadto duże pieniądze zostały zainwestowane również w pozyskanie takich zawodników jak Bowen, Diop czy Yarmolenko. Na chwilę obecną dobrą formę prezentuje jedynie Pablo Fornals, Haller cały czas nie może odnaleźć się w angielskiej piłce, a Felipe Anderson znacząco obniżył swoje loty w porównaniu do zeszłego sezonu.
Ferdinand zasugerował, że być może warto zmienić sposób pozyskiwania nowych zawodników:
– „Myślę, że rekrutacja z juniorskich drużyn mogłaby być lepsza. Ale myślę, że wiele klubów prawdopodobnie ma podobną taktykę i wydaje dużo pieniędzy na zawodników, którzy nie zawsze oddają swoją wartość.”
Być może polityka transferowa na London Stadium ulegnie zmianie, przyczynić może się do tego David Moyes, który coraz częściej podkreśla że chciałby stawiać na młodych zawodników, a jeszcze lepiej na tych, którzy już teraz należą do rodziny West Hamu i czekają na swoją szansę w seniorskiej piłce.