Skrzydłowy Młotów Sofiane Feghouli chce pomóc zespołowi wrócić na zwycięski szlak. Algierczyk ma nadzieję, że zagra w środowym meczu z Accrington Stanley.
26-latek trafił latem na London Stadium z Valencii. Podczas obozów przygotowawczych spisywał się świetnie i trafił do siatki w spotkaniu eliminacji Ligi Europejskiej ze słoweńskim NK Domżale. Niestety przed startem Premier League Feghouli doznał urazu, który wykluczył go z gry na miesiąc. Na szczęście teraz piłkarz jest już zdrowy i grał w spotkaniach U23 oraz w Premier League z West Bromem.
– W pierwszej połowie straciliśmy trzy gole przez nasze błędy. Graliśmy zupełnie inaczej w drugiej połowie. Teraz musimy zrobić wszystko żeby wygrać mecz w Pucharze Ligi. Wiemy wszyscy, że gdy nosimy barwy West Hamu to musimy grać lepiej. Jestem rozczarowany wynikiem w moim pierwszym meczu w Premier League. Osobiście nie lubię przegrywać, ale chciałbym podziękować fanom w imieniu swoim, za to, że przyjechali z nami na ten mecz. Mamy kolejny mecz w środę i musimy od razu zareagować, wygrywając ten mecz. – powiedział były gracz Grenoble
– Jesteśmy dobrym zespołem i mamy wielu świetnych piłkarzy, ale potrzebujemy mieć wszystkich zdrowych graczy w kadrze. Ja jestem gotowy dać z siebie jeszcze więcej. Nie możemy pozwolić sobie na jakiekolwiek błędy i tak jak powiedziałem, wszyscy musimy ocenić swoją dotychczasową grę i musimy dać z siebie więcej. Nie możemy grać w piłkę na 50%. Musimy co mecz dawać z siebie 100% i musimy być skoncentrowani przez pełne 90 minut. – dodał
Po frustrującym początku sezonu reprezentant Algierii ma nadzieję, że wszystkie kontuzje są już za nim i chce pokazać swoją najlepszą formę, zaczynając od środkowego meczu w Pucharze Ligi z Accrington Stanley.
– Byłem kontuzjowany, ale teraz czuje się naprawdę dobrze. Grałem z rezerwami w ostatnim tygodniu i w sobotę z WBA. Więc jestem do dyspozycji trenera. Chcę grać w każdym meczu po 90 minut. Jestem głodny gry i nie mogę się doczekać, aby znów bronić barw West Hamu. Chcę pomóc zespołowi poprawić grę w najbliższych tygodniach. – zakończył