ExWHUemloyee potwierdził, że oferta na belgijskiego pomocnika Amadou Onanę została przyjęta przez Lille. Klub negocjował tę umowę od dłuższego czasu i jak informowaliśmy przez cały tydzień, nowa propozycja została złożona i zaakceptowana.

Przewiduje się, że opłata wyniesie około 35 milionów funtów – do tego dojdą premie. Teraz rozpoczną się negocjacje bezpośrednie  dla gracza, a to kolejne wyzwanie dla klubu. Agent wie o dużym zainteresowaniu swoim zawodnikiem i może chcieć uzyskać dla niego dużą kwotę. Pensja musi być jednak zgodna ze strukturą kadry West Hamu. 20-letni pomocnik musi wpasować się w cały schemat finansowy klubu.

Onana jest największą gwiazdą jego agencji, więc zapewne jego „opiekun” będzie starał się wyciągnąć jak najwięcej z tej umowy, zatem nawet jeśli w chwili obecnej oferta jest akceptowana, warunki osobiste mogą być wielkim wyzwaniem. Plusem jest to, że sam gracz zawsze utrzymywał, że jest chętny do przejścia do ligi angielskiej. Miejmy nadzieję, że klub pokona tą przeszkodę i wkrótce transfer zostanie sfinalizowany.

Jest wiele ofert dla innych graczy…

Rozważane są oferty dla Maxa Corneta z Burnley, ale tak jest w przypadku wielu innych drużyn z Premier League. W tej chwili nie chcemy płacić klauzuli zwolnienia i wolimy niższą opłatę lub wypożyczenie, ale oczywiście jeśli inne kluby zaoferują wyższą cenę, będziemy musieli podjąć radykalną i konkretną decyzję.

Jedną rzeczą, którą mamy na naszą korzyść, jest to, że jego agentem jest Will Salthouse i przez lata radziliśmy sobie z nim z powodzeniem przy wielu transakcjach. Zależy to również od tego, czy otrzymamy odpowiedź od Filipa Kostica, który aktualnie negocjuje z wieloma klubami – głównie z Włoch. Mocno zastanawia się także, zy nie pozostać we Frankfurcie.

  • Możemy pozyskać innego obrońcę, gdy sytuacja Issy Diopa stanie się jaśniejsza. Nadal czekamy, aż klub osiągnie naszą cenę wywoławczą za gracza. Wczoraj Diop opublikował kilka tajemniczych Tweetów, chociaż nie wydają się, że są one związane z klubem, dały one sporo do myślenia. Jasno dał do zrozumienia, że ​​chce się przenieść i uporządkować swoją karierę – nie zamierza pozostawać „w zawieszeniu”, tylko oczekuje konkretnych decyzji.
  • Attila Szalai, węgierski środkowy obrońca tureckiej Fenerbahce, może być kolejnym celem, podobnie jak inni, o których pisaliśmy wcześniej.
  • Piotr Zieliński obecnie nie jest łatwy do zdobycia, ale klub nie zamyka drogi do tego zawodnika. W tej chwili Onana jest w centrum uwagi, a pozostałe transfery są w następnej kolejności.