David Moyes doskonale wie jakich potrzebuje zawodników, aby wzmocnić swój zespół. Ale czy uda mu się sprowadzić takich graczy to już zupełnie inna sprawa. Według najnowszego raportu London Evening Standard, szkocki menedżer zabiega o pozyskanie, Bena Breretona Diaza z Blackburn Rovers oraz Jessego Lingarda z Manchesteru United.
Młoty potrzebują dodatkowych opcji, zarówno w ofensywie jak i defensywie. Niezwykle skuteczny w Championship, Ben Brereton Diaz jest obserwowany przez wiele klubów z Premier League, w tym przez stołeczny West Ham.
Pozyskanie reprezentanta Chile nie będzie należało do łatwych, gdyż Blackburn Rovers mierzy w awans do Premier League i nie zamierza się osłabiać.
– Właściciele Blackburn Rovers chcą utrzymać aktualny skład, który obecnie zajmuje miejsce premiowane awansem. Chcą wspierać menedżera Tony’ego Mowbraya, w dążeniu przywrócenia klubu na najwyższy poziom. Mowbray ostatnio powiedział, że nie stanąłby żadnemu graczowi na drodze, gdyby do klubu wpłynęła dobra oferta, ale po ogłoszeniu stanowiska właścicieli w tej sprawie – odejście Breretona Diaza może być mało prawdopodobne w styczniu. Brereton Diaz ma umowę jeszcze pół roku z Rovers, ale klub ma opcję przedłużenia o kolejny sezon – czytamy na stronie Sky Sports News.
David Moyes ma również zamiar ponownie pozyskać Jessego Lingarda. Anglik miał świetny okres na wypożyczeniu na London Stadium, w poprzednim sezonie, a po powrocie do Manchesteru United nie gra praktycznie w ogóle. Niewiadomo jednak czy 29-latek odejdzie z ekipy Czerwonych Diabłów w styczniu – według doniesień medialnych Lingard chce wypełnić kontrakt na Old Trafford i następnie podpisać kontrakt z nowym klubem.
West Ham rozgląda się także za lewonożnym środkowym obrońcą oraz lewym obrońcą.