Były gracz West Hamu, Alessandro Diamanti po kilku latach od odejścia z klubu wypowiedział się o tym co działo się w klubie za jego czasów. Zdaniem Włocha, piłkarze Młotów nie przestrzegali żadnych diet, tylko jedli co im się żywnie podobało.
– W West Hamie każdy jadł to co chciał, a treningi były dużo prostsze. W Watfordzie trzeba przestrzegać określonych diet. Po meczu lub treningu idziemy na jogę lub pilates i bardzo dużo uwagi skupiamy na wideo. Również mamy dostęp do nauczyciela języka angielskiego. To zupełnie inny świat. – powiedział piłkarz Watfordu
Reprezentant Włoch trafił do West Hamu w 2009 roku z Livorno za około sześć milionów funtów. Na Upton Park spędził jeden sezon, w którym zdobył osiem goli oraz zaliczył sześć asyst. W koszulce claret & blue rozegrał 30 spotkań. W sierpniu 2010 roku odszedł za dwa miliony funtów do Brescii Calcio w bardzo dziwnych okolicznościach. Rok później West Ham wystosował pismo do Włoskiego Związku Piłki Nożnej o zawieszenie Włocha, gdyż Brescia nie przelała obiecanej kwoty za transfer Diamantiego.