West Ham zapewnił sobie zwycięstwo 3:0 nad FCSB i tym samym potwierdził bycie faworytem grupy B, wygrywając wszystkie spotkania fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.
W niektórych meczach nie wygraliśmy tak łatwo jakbym tego chciał, ale dzisiaj poszło nam naprawdę dobrze. Sprawiliśmy im problemy. Bycie w rozgrywkach europejskich jest wspaniałe i naprawdę nie mogę się doczekać, aby w marcu przejść przez kolejną rundę – mówił po meczu Moyes.
West Ham wyszedł na to spotkanie w bardzo zmienionym składzie – pojawiło się dwóch debiutantów: Mubama i Scarles. Kaelan Casey i Kamarai Swyer również dostali szansę zdobycia minut i debiutów w pierwszej drużynie Młotów.
Z dziewięcioma piłkarzami z Akademii, trzema bramkami, czystym kontem i szóstym zwycięstwem w sześciu meczach, drużyna Moyesa dała mu wielki powód do zadowolenia.
Debiuty
Premier League bardzo utrudnia wykorzystywanie na boisku młodych graczy ze względu na poziom ligi i poziom graczy, którymi musisz operować, aby się w niej liczyć. Ten konkurs był dla nas świetny, ponieważ dał kilku młodym graczom szansę na pokazanie, co potrafią. Zawsze będę starał się dawać szanse młodym zawodnikom, ale powiedziałem im dzisiaj: kiedy już dostaniesz tę szansę, musisz ją wykorzystać. Piłka nożna nie zawsze daje ogromne szanse, trzeba brać co daje los. Myślę, że ci dwaj chłopcy wykonali dzisiaj przyzwoitą pracę.
Zarówno Ollie, jak i Divin grali zadowalająco
Myślę, że Ollie spisał się wyjątkowo w swoim pierwszym starcie. Tworzył szanse i miał kilka okazji do trafień. Stworzył wielką okazję dla Divina w pierwszej połowie, a następnie wrzucił jedno z dośrodkowań na jedną z bramek, więc cieszę się z niego i jego dzisiejszego występu. Ma dopiero 16 lat, więc ma jeszcze wiele do zrobienia, ale to dla niego dobry początek.
Divin ciężko pracował. Można było zobaczyć, co dla niego znaczyło zdobycie gola, chociaż teraz wyszło, że jest to gol samobójczy, ale widzieliśmy, jak bardzo chciał świętować z kibicami. Kiedy jesteś środkowym napastnikiem, częścią twojej pracy jest strzelanie bramek – przegapił dużą szansę w pierwszej połowie, ale zdobycie tej w drugiej połowie, było wspaniałe.
Pozwalałem zadebiutować w swojej karierze wielu 16-latkom – chcę, żeby się rozwijali
To dopiero początek. Muszą jednak od czegoś zacząć. Na przykład Ollie nie zawiódł nas w swojej roli. Fizycznie zabrakło mu „paliwa” na około 20 minut przed końcem i mogliśmy go zdjąć – pomyśleliśmy o tym. Ale myślę, że jak na 16-latka radził sobie świetnie.
Bardzo się cieszę, że odnieśliśmy 100% zwycięstw w grupie
Nie sądzę, żeby wiele zespołów to zrobiło. To nie jest łatwe. Byłem dziś trochę zaniepokojony drużyną, którą wystawiłem. Myślałem, że mogą nie być wystarczająco silni, aby wygrać mecz, ale po dziesięciu minutach pomyślałem – gramy dobrze.
Podawaliśmy piłkę i mieliśmy świetne występy Flynna Downesa, Pablo Fornalsa, Manuela Lanziniego i Conora Coventry’ego w pomocy. Naprawdę zagraliśmy wyjątkowo.
Nayef Aguerd zagrał wczoraj swój drugi mecz w West Hamie. Marokańczyk po raz kolejny był w doskonałej formie – robi ogromną różnicę dla drużyny Davida Moyesa, kiedy gra, z jego tempem i jakością, gdy jest w posiadaniu piłki
Cieszę się z niego i z tego jak ciężko pracuje. Myślę, że skorzysta na tych 90 minutach. Teraz wrócił, ale nie sądzę, że zagra dla nas w Premier League przed przerwą na Mistrzostwa Świata. Jest sprawny i gotowy do wyjścia, ale my właśnie go teraz przygotowujemy pod różnymi innymi aspektami.
Kiedy wróci na stałe, do gry u boku Kurta Zoumy w samym sercu obrony Młotów w Premier League, bez wątpienia będziemy znacznie silniejszą drużyną. Wygląda na to, że może będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, zanim to zobaczymy…
Zanim wyjechaliśmy, powiedziałem Pablo, że może zostać w Londynie
Zostawiliśmy wiele osób, a Pablo grał w wiele gier. Dałem jemu i Manuelowi Lanziniemu szansę, ale obaj byli bardzo chętni do gry. Gole Pablo dobrze mu zrobią. On tego potrzebuje.
W zeszłym roku zdobył dla nas sporo bramek i mnóstwo asyst. Jest naprawdę ważnym graczem, ponieważ jest hybrydą – może wykonywać mnóstwo różnych prac i bardzo go potrzebujemy.
Czy Pablo Fornals wykorzysta te gole, aby kontynuować i zdobywać więcej bramek?
Mam nadzieję, że tak. Pablo potrzebował odrobiny pewności siebie.
Co David Moyes powiedział menedżerowi FCSB po meczu?
Powiedziałem mu, że chcę przekazać najlepsze życzenia trenerowi, który właśnie odszedł. Nie lubię, gdy widzę, jak trenerzy tracą pracę lub zmieniają. To naprawdę trudna branża, w której również się znajdujemy – ludziom łatwo jest być krytycznym. Dopóki nie usiądziesz na tym stołku i tego nie zrobisz, nie zrozumiesz, więc poprosiłem go, aby przekazał mu moje najlepsze życzenia.