Od kilku dni angielskie media sporo piszą o potencjalnym transferze Scotta Hogana do West Hamu. Co ciekawe informacje, które dochodzą do nas są często sprzeczne.
Z doniesień mediów możemy wywnioskować, że Młoty złożyły dwie oferty za tego napastnika, ale obydwie zostały odrzucone. Konkretnie: 1 oferta – 8 milionów funtów, 2 oferta – 10 milionów.
W poniedziałek Mirror podał, że włodarze West Ham i Brentford spotkali się w weekend i negocjowali umowę transferu. Ponoć trzecia oferta Młotów w wysokości 12 milionów funtów została zaakceptowana i do końca tygodnia piłkarz ma zostać zaprezentowany na London Stadium.
Inne źródła donoszą, że klub 24-latka nie chce obniżyć swoich wymagań finansowych i chcą otrzymać 15 milionów funtów. West Ham prawdopodobnie nie zdecyduje się wyłożyć takiej sumy, ponieważ boi się o kontuzjogenność piłkarza. Hogan wrócił do gry rok temu po kilkunasto miesięcznej przerwie spowodowanej urazem kolana. Co ciekawe po powrocie napastnik spisuje się doskonale w 33 meczach rozegranych w Championship strzelił 21 goli.
Jednak klub mając na przykładzie problemy z urazami Andy’ego Carrolla i Diafry Sakho boi się zaryzykować i kupić za 15 milionów zawodnika, który miał tak poważną kontuzję.
Były piłkarz Rochdale najpewniej opuści Griffin Park i działacze Pszczół już szukają nowego napastnika. Klub złożył już oferty za dwóch napastników: Jerome’a Sinclaira (Watford – wypożyczenie) i Sama Winnalla (Barnsley – 3 miliony funtów).
Jaka jest prawda tego nie wiemy, ale z pewnością poznamy ją przeciągu najbliższych dni lub tygodni.
Scott Hogan w swojej karierze rozegrał 77 oficjalnych spotkań, w których 41 razy trafił do siatki rywali.