Javier Hernandez nie może doczekać się rozpoczęcia nowego rozdziału w swojej karierze, kiedy przyjedzie w niedzielę z Młotami na Old Trafford. 

 – Nie wiem jak opisać fakt, że gram przeciwko Manchesterowi United w moim pierwszym meczu w West Hamie, ale mogę powiedzieć, że to po prostu szczęście. Jestem szczęśliwy, że wrócę do mojego starego klubu i do mojego starego domu, aby rozpocząć nowy rozdział w moim drugim podejściu do Premier League. To będzie coś pięknego i bardzo ważna chwila dla mnie. Chcemy tam przyjechać i zagrać dobry mecz. – wyznał Meksykanin

 – Czuję się tak samo jak w pierwszym dniu w Anglii. Kocham robić to co robię. Oczywiście mamy dobre wynagrodzenie i mieszkamy w wielkich miastach. Poznałem dzięki piłce miłe osoby i nadal żyję swoim marzeniem. Staram się być coraz lepszym piłkarzem, ale także człowiekiem. Od meczu po mecz, po treningi staram się rozwijać i pomagać kolegom z zespołu, a jeśli wyniki nadejdą to będziemy szczęśliwi.

 – Będę grał przeciwko moim przyjaciołom, przeciwko mojemu byłemu klubowi, który jest jednym z największych na świecie. Spotkam również ludzi którzy pracują w klubie. Mam bardzo dobre relacje z nimi. Nie ma nic negatywnego w tym. Oczywiście to będzie emocjonująca chwila dla mnie. Ale mam nowy zespół i nowy rozdział do napisania. Chcę grać najlepiej jak tylko potrafię. To dla mnie wielka chwila! – zakończył Groszek