Jak wskazują obecne kursy bukmacherskie, West Ham stał się faworytem w wyścigu o podpis Joty. Pomimo wysokich notowań Młotów, szkoleniowiec The Bees nie zamierza rozstawać się z gwiazdą zespołu.

Młoty są wymieniane jako jeden z faworytów – obecny kurs na The Hammers wynosi 1/2. Burnley i Derby to już 16/1; Swansea i Huddersfield 25/1; Everton, Brighton, Nottingham i Leicester 33/1. Szansa, że zawodnik zostanie w klubie wynosi 9/4.

Mimo to, trener Pszczół Dean Smith zaprzeczył doniesieniom, jakoby jego skrzydłowy miał zmienić Brentford na jakikolwiek inny zespół. Potwierdził również, że oficjalnie klub nie otrzymał żadnej oferty za Hiszpana.

26-latek na początku lipca nie był włączony do kadry meczowej w spotkaniu z Aldershot. Media nigdy nie przechodzą obojętnie obok sensacji tego typu i od razu snują swoje teorie. Wydaje się jednak, że następne tygodnie całkowicie ucięły spekulacje. 19 lipca zawodnik wystąpił w spotkaniu z Oxford United, a kilka dni później ponownie tym razem z Southampton.

-Nie dostaliśmy nawet żadnej oferty! – rozwiewa wątpliwości trener Pszczół.