Menedżer Młotów Slaven Bilić wyznał w pomeczowym wywiadzie, że West Ham zasłużył na zwycięstwo z Bournemouth. Piłkarze Chorwata po średnim meczu pokonali Wisienki 1:0, po trafieniu głową Michaila Antonio w 85 minucie gry.
47-latek był szczęśliwy po końcowym gwizdku i chwalił zespół za zwycięstwo, pomimo tego, że z powodu kontuzji nie mogli zagrać tacy piłkarze jak: Andre Ayew, Sofiane Feghouli, Dimitri Payet, Andy Carroll, Diafra Sakho czy Manuel Lanzini.
– Jestem zadowolony. To był miły dzień, a chłopcy byli genialni. Nie spodziewaliśmy się, że zagramy dziś wielki futbol. Szanujemy naszych rywali, ale tak naprawdę to graliśmy bez czterech naszych najbardziej kreatywnych piłkarzy. Graliśmy przeciwko Bournemouth, którzy są bardzo waleczni i mają świetnego ducha zespołu. My pokazaliśmy zaangażowanie i stworzyliśmy kilka okazji do zdobycia gola. Nie spodziewałem się fajerwerków, ale najważniejsze, że jedną sytuację wykorzystaliśmy. Zasłużyliśmy na to. – powiedział Chorwat
– Michail jest topowym graczem. On jest wszechstronnym zawodnikiem i może grać na kilku pozycjach. Może grać naprawdę dobrze w ataku. Jest szybki i gra dobrze w powietrzu. W ubiegłym sezonie zdobył sześć z siedmiu bramek głową, więc to jego atut. – chwalił Antonio, były selekcjoner reprezentacji Chorwacji