Według Slavena Bilicia, Diafra Sakho ma ogromną szansę na wskrzeszenie swojej kariery w klubie. Senegalczyk był bliski przenosin do Stade Rennes, ale klub zablokował transakcję.
– Diafra chciał odejść, ale ta sytuacja nie jest czarno-biała. Czy miał pozwolenie od klubu? Czy miał pozwolenie na papierze? Czy dostał tylko wiadomość SMS? Tego nie wiem. Fakt jest taki, że chciał odejść i poleciał na testy medyczne. Jednak klub postanowił go zostawić i wrócił do zespołu. – mówi w rozmowie z Sky Sports Slaven Bilić
– Powiedziałem mu: „Diafra jesteś dobrym zawodnikiem i możesz dać wiele tej drużynie. Mam nadzieję, że masz ochotę do gry, a ja pomogę Ci się skupić na grze tutaj”. On trenował z nami, potem poleciał do Rennes w zeszłym tygodniu na kilka dni przed zakończenie okienka transferowego.
– On wygląda bardzo dobrze na treningach, mam nadzieję, że utrzyma formę przed dłuższy czas, ponieważ na pewno do stycznia będzie bronił barw West Ham United.
– Dzięki dobrej grze dla nas może dostać nowy kontrakt lub może wrócić do kadry Senegalu. Ale oczywiście musi być skupiony i grać dobrze. – zakończył Super Slav