Menedżer klubu Slaven Bilić po spotkaniu z Liverpoolem pochwalił za grę Andy’ego Carrolla. Chorwat wyznał, że napastnik Młotów musi ciągle pracować nad sobą, by utrzymać zwyżkującą formę.
Andy Carroll w starciu ze swoim byłym klubem był jednym z najlepszych zawodników na boisku. 26-latek zdobył drugą bramkę dla West Hamu i znacznie przyczynił się do wygranej nad The Reds.
– Andy zagrał znakomicie. Nie tylko ze względu na gola, ale za pracę jaką wykonał na boisku. Trzymał piłkę, naciskał na obrońców, dobrze bronił i robił wszystko dobrze. – powiedział Chorwat
– Wypracowanie sytuacji bramkowych i zachowanie czystego konta jest dla West Hamu znakomitym początkiem roku. Andy wygląda teraz dobrze. Sporo się o nim mówiło: Andy to, Andy tamto, Andy w reprezentacji Anglii. Musi ciężko trenować, odpoczywać. To, czy będzie ważnym punktem naszej drużyny, zależy wyłącznie od niego – dodał chorwacki menedżer. – dodał 47-latek
