Występ Andre Ayew w sobotnim meczu Ghany z Mali stanął pod znakiem zapytania. Według ghańskich mediów istnieje podejrzenie, że napastnik zachorował na malarię.
Selekcjoner Czarnych Gwiazd, Avram Grant nie potwierdza tego rodzaju choroby, ale media z Ghany informują, że w ośrodku którym mieszkają piłkarze występuje epidemia komarów.
Grant jednak potwierdził na konferencji prasowej, że Ayew jest chory i cały czas walczy, żeby zagrać w sobotę. 27-latek nie trenował z zespołem w czwartek.
Były menedżer West Hamu dodaje również, że zawodnik czuł się źle i zanim wróci do gry, zostanie szczegółowo zbadany przez lekarzy reprezentacji.
Ayew dobrze rozpoczął Puchar Narodów Afryki, strzelając gola z rzutu karnego na wagę zwycięstwa z Ugandą.
