Andre Ayew wierzy, że teraz kiedy jego problemy ze zdrowiem są przeszłością może odegrać znaczącą rolę w końcowej fazie sezonu. Ponadto napastnik jest świeżo po rozegraniu Pucharu Narodów Afryki, w którym udało mu się doprowadzić reprezentację Ghany do półfinału.
Były gracz Swansea uważa, że jest już gotowy do powrotu i chce zrobić dobre wrażenie na kibicach. Letni nabytek Młotów jest obecnie z resztą drużyny w Dubaju, gdzie zdążył już udzielić wywiadu dla West Ham Tv. Podczas rozmowy był poruszany między innymi temat powrotu do zespołu po kontuzji i występu Ghany w Pucharze Narodów Afryki.
-Cieszę się, że turniej w Gabonie się skończył. Jestem już gotowy do gry, teraz będzie lepiej. Potrzebuje tylko kilku gier do uzyskania optymalnej formy – wyjawił napastnik.
-Najważniejsze w futbolu jest zaufanie. Kiedy zdobywamy bramki mamy go coraz więcej. Postaram się dodać coś od siebie – obiecuje Ayew.
27-latek nie tylko wystąpił we wszystkich meczach turniejowych swojej reprezentacji, lecz także zdobył dwie bramki.
-To był dobry turniej, zwłaszcza dla mnie. Przed pucharem nabawiłem się poważnej kontuzji. Od razu musiałem wbiec na murawę i grać. Jestem zadowolony, bo strzeliłem dwie bramki, ale ogólnie cieszę się, że jestem już z drużyną.
Występy reprezentanta Ghany w koszulce West Hamu były ograniczone, ponieważ w sierpniu w spotkaniu z Chelsea doznał kontuzji, ale jak sam mówi problemy są już za nim.
-To był bardzo frustrujący początek. Nie było mnie przez dwa miesiące, a może nawet trzy. Teraz jest o wiele lepiej. Chcę wreszcie stać się ważnym elementem drużyny i zacząć jej pomagać – pozytywnie zakończył Andre.
