West Ham United oficjalnie powitał w Akademii młodego napastnika – Josha Landersa. 17-latek dołączył do drużyny U-21 prowadzonej przez Marka Robsona ze szkockiego klubu Hibernian, po udanym okresie próbnym w Londynie.

Podczas dwutygodniowych testów w styczniu w West Hamie, młody gracz zrobił wrażenie i zdecydowano  się na transfer na stałe, nagradzając ciężką pracę, talent i poświęcenie.

To niesamowite uczucie podpisać kontrakt z tak potężnym klubem – powiedział. Każdy piłkarz marzy o grze w Premier League i chociaż to dopiero pierwszy krok, dla mnie to surrealistyczny moment. Przybycie z małego miasteczka z zaledwie kilkoma tysiącami mieszkańców i podpisanie kontraktu z klubem Premier League w Londynie, jest naprawdę wyjątkowe. 

Po zawarciu pierwszej profesjonalnej umowy z Hibernian latem 2023 roku, Landers zadebiutował w seniorskiej drużynie w półfinale Pucharu Ligi Szkockiej przeciwko Aberdeen na Hampden Park w listopadzie tego samego roku

Szybciej rozwijałem się fizycznie, a później nastąpił przełom w rozwoju technicznym. Byłem większy od wszystkich innych – wyjaśnił. To oznaczało, że zawsze grałem o rok wyżej, co pomogło mi się poprawić, ponieważ rywalizowałem z silniejszymi, bardziej doświadczonymi zawodnikami. Gra i treningi w pierwszej drużynie w zeszłym sezonie również pomogły mi się bardzo.

Landers, który miał rozpocząć okres próbny w Hammers pod koniec zeszłego lata, złamał rękę w meczu Hibernian U18s CAS Elite League przeciwko Rangers. Uważa jednak, że okres spędzony na rehabilitacji, a później na ławce rezerwowyc lepiej przygotował go do stawienia czoła wyzwaniu przejścia do futbolu w Anglii.

Miałem przyjść na próbę w sierpniu. Grałem w meczu w piątek przed moim przyjściem i złamałem rękę. Chociaż w tamtym czasie byłem rozczarowany, że nie zagram przez trzy miesiące, to mi chyba pomogło. Czuję, że kiedy wróciłem po kontuzji, byłem w lepszej formie i jestem szybszy, dzięki temu, jak ciężko pracowałem poza boiskiem – dodał zawodnik.

Kontuzja Josha opóźniła jego przybycie, ale kiedy w końcu przyszedł w styczniu, zaimponował wszystkim swoją chęcią nauki, tempem pracy i umiejętnościami przed bramką. Nie możemy się doczekać współpracy z Joshem i wspierania jego rozwoju zarówno na boisku, jak i poza nim – powiedział szkoleniowiec West Hamu United Academy, Kenny Brown.