Młody szwajcarski napastnik West Hamu, Albian Ajeti, swojego startu w drużynie The Hammers raczej nie wliczy do najlepszych. 22-latek zaliczył zaledwie 20 minut w tym sezonie na boiskach Premier League.
Środkowy napastnik miał być godnym następcą Javiera Hernandeza, szerzej znanego jako Chicharito. Zarząd Młotów decydując się na transfer piłkarza z ligi szwajcarskiej, a dokładniej z FC Basel, liczył, że będzie on doskonałym zawodnikiem, który wejdzie w dalszej części meczu i zrobi różnicę na boisku. Kwota, jaką klub zapłacił za Albiana nie należała do najwyższych (niecałe 9 milionów euro) jak na obecne standardy piłkarskie, ale z pewnością każdy myślał, że będą to pieniądze zainwestowane w przyszłość.
Ajeti potrzebuje czasu i większej ilości szans żeby pokazać na co go stać. Ten czas przede wszystkim jest mu potrzebny po to, aby rozwinąć się piłkarsko i poznać realia gry na angielskich boiskach. Liga szwajcarska w której grał diametralnie różni się od angielskiej Premier League pod praktycznie wszystkimi względami. Warto chwilę poczekać po to, aby zobaczyć jaki progres na przestrzeni tygodni lub miesięcy zrobi młody Ajeti.