Według Micka Browna, byłego skauta West Hamu, klub ma poważne wątpliwości co do formy Emersona Palmieri, który nie spełnił oczekiwań w bieżącym sezonie. Brown podkreśla, że Hammers rozważają różne opcje, aby wzmocnić pozycję lewego obrońcy latem, co może oznaczać koniec przygody Włocha w londyńskim klubie.
W ostatnich miesiącach zespół z Londynu zyskał na sile dzięki znakomitej formie Aarona Wan-Bissaki, który dołączył do klubu latem. Jego solidne występy sprawiły, że West Ham może skupić się na pozyskaniu nowego lewego obrońcy, nie martwiąc się o defensywne zagrożenia ze strony rywali. Wan-Bissaka, znany ze swoich umiejętności defensywnych, był czasami wystawiany na lewą stronę obrony. Jak twierdzi Brown, było to efektem ciągłych wątpliwości dotyczących Emersona.
W kontekście planów transferowych Brown zaznacza, że West Ham już od stycznia rozważał wzmocnienie lewej flanki, mimo że ich uwaga była skupiona na innych pozycjach
Spodziewałbym się, że to pozycja, którą będą chcieli się zająć latem – mówi Brown. Sprowadzili Wan-Bissakę, który spisał się dla nich wyjątkowo dobrze, więc ich priorytetem jest druga strona, lewy obrońca. Wiem, że nie są w 100% przekonani do Emersona, były obawy co do jego występów. Z tego powodu Wan-Bissaka czasami był zmuszony przesunąć się i grać jako lewy obrońca. Muszą rozwiązać ten problem. Jeśli chodzi o cele, wiem, że to pozycja, którą rozważali od stycznia, mimo że ich uwaga była skupiona gdzie indziej w tym oknie transferowym.
Do tego czasu, Graham Potter ma za zadanie skoncentrować się na dalszym wdrażaniu swojej taktyki w zespole. Po burzliwej pierwszej połowie sezonu, West Ham musi skupić się na poprawie wyników i stabilizacji formy, aby móc myśleć o europejskich pucharach w przyszłym sezonie.