Mimo że West Ham objął prowadzenie dzięki bramce Jarroda Bowena, nie zdołał utrzymać przewagi, a Chelsea odrobiła straty i zapewniła sobie zwycięstwo 2:1. To spotkanie było szczególnie istotne dla Pottera, który wrócił na Stamford Bridge w nowej roli, jednak nie zdołał odnieść sukcesu.
Jednym z jaśniejszych punktów występu West Hamu był Andy Irving – pomocnik, który zadebiutował w wyjściowej „11” Premier League w barwach klubu. W związku z absencją Edsona Alvareza, Potter postanowił postawić na 24-latka, co okazało się dobrym krokiem. Irving zaprezentował się imponująco, zdobywając drugą najwyższą ocenę Sofascore (7.0), zaraz po Jarrodzie Bowenie. W pierwszej połowie potrafił znaleźć mnóstwo przestrzeni na boisku, co sprawiało problemy defensywie Chelsea.
Choć w drugiej części meczu jego forma nieco spadła, a Irving otrzymał żółtą kartkę za faul na Cole’u Palmerze, to jego ogólny występ był na tyle dobry, że zasługuje na więcej szans w pierwszym składzie. Szkot spędził na boisku 77 minut, zanotował 36 kontaktów z piłką oraz kluczowe podanie. Wygrał dwa z pięciu pojedynków, a także dośrodkował, co pokazuje jego zaangażowanie i umiejętności.
Irving dołączył do Młotów latem 2023 roku z Austrii Klagenfurt. Ubiegły sezon spędził na wypożyczeniu w klubie austriackiej Bundesligi, a następnie imponował w okresie przygotowawczym i zapewnił sobie miejsce w pierwszym składzie West Hamu. Urodzony w Edynburgu piłkarz – nazywany Portobello Pirlo – zastąpił kontuzjowanego Edsona Álvareza.
Ani James Ward-Prowse, który wrócił z wypożyczenia do Nottingham Forest, ani Evan Ferguson, wypożyczony w ostatnim dniu sezonu, nie byli dostępni do wyboru wczoraj wieczorem, ponieważ ich transfery zostały przeprowadzone zbyt późno, aby mogli być zaangażowani.
To pierwszy występ Andy’ego Irvinga w Premier League przeciwko temu samemu przeciwnikowi, przeciwko któremu zadebiutował w sierpniu ubiegłego roku. Szkot zaliczył osiem występów jako rezerwowy w najwyższej klasie rozgrywkowej – teraz po raz pierwszy dostał szansę gry od początku meczu Premier League.
Mimo kilku strat piłki, Irving był aktywny w defensywie, notując dwa wybicia, jeden odbiór i przechwyt. Jego debiutancki występ zasługuje na uznanie, a potencjał może być kluczowy dla West Hamu w nadchodzących meczach. Gra Irvinga daje nadzieję, że z biegiem czasu zyska on zaufanie trenera i więcej minut na boisku.