Menadżer West Hamu United ujawnił, że Michail Antonio nie weźmie udziału w czwartkowym meczu swojej drużyny z SC Freiburg. Napastnik odczuwa problemy z mięśniem przywodziciela od sobotniego spotkania z Sheffield United. Moyes nie chce ryzykować zdrowia zawodnika, więc zdecydował, że Jamajczyk pozostanie w Londynie.
Do Antonio dołączyli Aaron Cresswell i Ben Johnson, którzy zmagają się z kontuzjami mięśni
Mick nie podróżował ze względu na kontuzję – ujawnił Moyes. Jak powiedziałem w weekend, miał napięcie w mięśniu przywodziciela, więc nie chcemy podejmować z nim żadnego ryzyka. Nie wiemy jeszcze, czy będzie gotowy na weekend, musimy po prostu spróbować zapewnić mu kilkudniowy, indywidualny trening jeśli to możliwe i zobaczyć, jak przebiega jego rekonwalescencja.
Aaron Cresswell wciąż wraca do zdrowia po kontuzji ścięgna podkolanowego, a Ben Johnson ma problemy z pachwiną.
Freiburg zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli Bundesligi, więc Moyes jest w pełni świadomy poziomu testu, jaki czeka jego zespół, a to oznacza, że prawdopodobnie będzie bazował na doświadczeniu, szukając w czwartek optymalnego składu
Zapytany, czy nieobecność Antonio oznacza, że Divin Mubama może pojawić się w ataku, menadżer odpowiedział, że bardziej prawdopodobne jest, że 18-latek otrzyma swoją szansę, ale jedynie na ławce rezerwowych
Gramy z naprawdę dobrym przeciwnikiem – dodał menadżer. Bardzo lubimy Divina, szanujemy jego umiejętności, ale on ma 18 lat, uczy się swojego fachu i radzi sobie naprawdę nieźle. Ale czy moglibyśmy postawić na niego jutro wieczorem? Prawdopodobnie nie.