Możemy teraz iść dalej i zostawić za sobą ten gorszy czas – powiedział podczas konferencji prasowej David Moyes. Menadżer West Hamu wiąże nadzieje z jutrzejszym pojedynkiem z Newcastle, ale ma jednak świadomość z jak trudnym zespołem przyjdzie mu się zmierzyć. Niemniej jednak cel jest jeden – zwycięstwo.
Tabela wyników za rok 2023 wygląda naprawdę imponująco. Jakie są nastroje wokół tego miejsca?
Mieliśmy kilka naprawdę dobrych wyników, a zwycięstwo w pucharze z Derby było dla nas kolejnym wzmocnieniem. Zachowaliśmy czyste konto, co świadczy o tym, że idzie dobrze, ale myślę, że kiedy walczysz o wyniki, szukasz pozytywów wszędzie, gdzie możesz. Tydzień temu odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo z Evertonem. Chcemy na tym bazować, chcemy nabrać tego rozpędu, chcemy próbować dalej wygrywać.
Triumf w FA Cup jest dla nas kolejnym impulsem. Wierzę, że możemy zbudować wygrywający zespół i podtrzymać pozytywny rozpęd, ponieważ mamy dobrą drużynę i dobrą grupę graczy. Nie pokazaliśmy tego tak bardzo, jak powinniśmy, ale musimy to zrobić teraz. Nie zbliżamy się jeszcze do końca sezonu, ale jesteśmy coraz bliżej. Jesteśmy już w połowie i musimy spróbować wykonać to co do nas należy – mamy znacznie więcej pracy, ponieważ początek nie był taki, jakiego byśmy chcieli.
Wygraliśmy trzy z czterech ostatnich meczów i mamy o czym rozmawiać – czujemy się bardziej pozytywnie i zyskujemy trochę więcej pewności siebie w zespole. Wspaniale jest widzieć Jarroda strzelającego kilka gole, Micky’ego Antonio z powrotem na liście strzelców. To dobrze zrobi psychice tych zawodników.
Wygrywanie jest zawsze kluczem i chciałbym, żeby nasze występy się poprawiły, ale kiedy tu przyszedłem kilka lat temu, ważne było wyjście z sytuacji, w której się znaleźliśmy wówczas – teraz chodzi o coś zupełnie innego, ponieważ zespół i oczekiwania wobec niego się zmieniają
Dobry tydzień Newcastle
To niesamowicie dobrze wspierany klub piłkarski. Kiedy jesteś na północnym wschodzie piłka nożna odgrywa ogromną rolę w życiu każdego człowieka. To czego chcą, to sukces – każdy chce sukcesu, a Newcastle w tej chwili dopiero zaczyna tego doświadczać, co czyni ich trudnym przeciwnikiem.
Doszli do finału Pucharu Carabao, a to wielkie osiągnięcie Newcastle i wielkie osiągnięcie Eddiego Howe’a
To po prostu pokazuje, jak czasami piłka nożna może się zmienić. Gratulacje dla nich. Radzą sobie bardzo, bardzo dobrze. Ustanowili świetne standardy w pierwszej części sezonu i wiemy, że czeka nas ciężki mecz w sobotę – wszyscy, którzy jadą do St James’ Park są tego świadomi.
Czy sugestia, że jeśli zainwestujesz dużo pieniędzy w klub, doprowadzi Cię do sukcesu, jest uproszczeniem?
Naprawdę mam nadzieję, że nie chodzi tylko o wydawanie pieniędzy. Chciałbym myśleć, że w piłce nożnej nie chodzi tylko o to. Niektórzy gracze Newcastle przez kilka lat byli postrzegani, jako niewystarczająco dobrzy, aby być w klubie. Niektórym z nich udało się to odwrócić swój los. To co wydarzy się dalej, może zależeć od graczy jako jednostek, ale też od menedżera i personelu…naprawdę może zależeć od wielu powodów. Dowodzi to, że jeśli dalej nad czymś pracujesz, trzymasz się tego, rzucasz wyzwanie, nie poddajesz się i możesz coś konkretnego osiągnąć.
Oczywiście Newcastle miało ogromny impuls finansowy. Wybrali dobrego menedżera, który prawdopodobnie na początku był postrzegany, jako ten, który będzie tylko przez krótki czas, a potem sprowadzą kogoś innego. Wygląda na to, że łatwo zaaklimatyzował się w tej pracy i bardzo dobrze. Muszę ich pochwalić, ponieważ są dobrą drużyną do oglądania w tej chwili.
To dla West Hamu dobra wiadomość, że Bruno Guimarães jest zawieszony, ponieważ jest naprawdę dobrym zawodnikiem, ale bądźmy szczerzy, w tej chwili mają drużynę pełną dobrych graczy
Gracze, którzy prawdopodobnie nie byli uważani za dobrych, prezentują się pozytywnie. To oznaka dobrego zarządzania, ale także pokazuje, że zawodnicy ciężko pracują, aby się poprawić. Jest wiele pozytywów, które Newcastle może pokazać, ale my musimy utrzymać dobrą passę – sami byliśmy trochę podobni rok temu. Wiemy, jakie to uczucie i wiemy, że musimy spróbować wrócić do tych poziomów.
Pożegnanie Davida Golda
Miał ogromne poczucie humoru i wiele pięknych momentów, a widok kogoś, kto został wychowany w bardzo skromnych warunkach, a potem grał dla West Hamu w ligach młodzieżowych, a następnie został prezesem i właścicielem… Zasłużył i otrzymał godne i wspaniałe pożegnanie. Myślę, że byłby niesamowicie dumny ze swojej rodziny, jak sobie z tym poradzili i myślę, że byłby niesamowicie dumny z West Hamu.
Flynn Downes grał dla nas naprawdę dobrze przeciwko Liverpoolowi i Manchesterowi United we wcześniejszych meczach Premier League w tym sezonie
Flyn wniósł spokój, ale poziom konkurencji utrudnił mu jednak wcześniej wejście do zespołu. Spisał się dobrze i myślę, że się poprawia. Nie wiem ilu zawodników rozwinąłem z Championship, ale powiem, że przez lata było ich naprawdę wielu, między innymi Joleon Lescott, Leighton Baines, Tim Cahill… Leighton Baines i Phil Jagielka zostali pełnoprawnymi reprezentantami Anglii, więc tu nasz wspólny sukces.
Czasami zawodnicy muszą uzbroić się w cierpliwość, czekać na swój czas, czekać na swoje okazje i miejmy nadzieję, że Flynn zalicza się do tej kategorii i zostanie wkrótce czołowym graczem.
Czy był cień nadziei, że Harrison Ashby pozostanie w klubie?
Tak. Miałem nadzieję, że zostanie, ale nie potrafiliśmy go przekonać. Nie odpowiadało mu to, co mogliśmy mu zaoferować. Wiedzieliśmy o tym, że prawdopodobnie odejdzie. Chcieliśmy go zatrzymać, ponieważ bardzo go lubię i szanuję, wiem także, że ma duże umiejętności. To szkocki zawodnik, więc czułem tym bardziej, że chciałbym mu pomóc w rozwoju jego kariery. Po prostu nie mogliśmy znaleźć sposobu, żeby go przekonać do pozostania.