Po tym jak Mark Noble zakończył karierę, kibice we Wschodnim Londynie z nadzieją upatrują jego nastepców pośród młodych piłkarzy Akademii. Oficjalna strona klubu w wywiadzie z napastnikiem Divinem Mubamą, porównuje go właśnie do Noble’a. Obaj w młodym wieku byli postrzegani jako ogromne talenty, obaj grali regularnie w kolejnych grupach wiekowych West Hamu. W ostatnich tygodniach Mubama miał okazję grać i trenować z pierwszym zespołem w okresie przygotowawczym i jego postawa na boisku mogła się podobać.
Przypomnijmy, że Divin Mubama ma zaledwie 17 lat. Piłlkarz był najlepszym strzelcem sekcji U-18 w wieku 16 lat przez co został powołany do kadry Anglii U-17. Dzięki świetnej formie notował również występy w rezerwach West Hamu (U-23).
Napastnik ma wiele atrybutów pozwalających mu grać na różnych pozycjach w ataku. Mubama zachwyca trenerów samoświadomością, chęcią do nauki i profesjonalnym podejściem. Ma bardzo wysokie notowania w Akademii o czym świadczy fakt, że szef Akademii Ricky Martin zarekomendował go Davidowi Moyesowi, dzieki czemu Mubama pojechał z pierwszą drużyną na okres przygotowawczy. W meczu z Servette zaliczył świetny występ i zdobył bramkę.
Mubama po powrocie z Francji został z pierwszą drużyną i trenował z nią w Rush Green. W kolejnym sparingu z Reading, zaliczył udane 45 minut.
Zapraszamy na wywiad z Divinem Mubamą przeprowadzony przez redaktorów oficjalnej strony klubu whufc.com
Divin, co to były za tygodnie!
Tak, dużo się działo w ostatnim czasie. Chciałbym bardzo podziękować trenerowi i całemu sztabowi za zaufanie i wsparcie. Każdego dnia mogłem nauczyć się czegoś nowego.
Treningi były dość intensywne. Dwie, czasem trzy sesje każdego dnia. Jak to odebrałeś?
Myślę, że to dla mnie dobre. Po to jedziesz na obóz przygotowawczy, aby nabrać formy fizycznej i ciężko trenować. Podobało mi się to!
Nie mamy zbyt wielu środkowych napastników w drużynie seniorskiej przez co wyjazd na obóz był dla Ciebie sporą szansą, prawda?
Tak jak powiedziałem – cokolwiek się dzieję, podchodzę do tego z pokorą i jestem wdzięczny za każdą daną mi szansę. Nie ma potrzeby się spieszyć i patrzeć zbyt daleko w przyszłość. Żyję tu i teraz i staram się dawać z siebie wszystko.
…i nawet udało Ci się zdobyć bramkę w sparingu!
Tak, to był niezwykły moment. Miałem ochotę celebrować tę bramkę, lecz przypomniałem sobie, że to sparing! Świetne uczucie, mam nadzieję, że będzie więcej takich momentów w przyszłości.
Kiedy rozglądasz się po szatni, widzisz piłkarzy którzy podążali podobną drogą. Declan Rice, Ben Johnson, Conor Coventry. W czyje ślady chciałbyś pójść?
Zawsze jest szansa i droga do jej wykorzystania i to od ciebie zależy jak bardzo tego chcesz. Czuję, że w West Hamie jest droga dla mnie. Będę ciężko pracował i co ma być to będzie.
Jakie to uczucie grać w West Hamie jako chłopak z Newham?
To było niesamowite uczucie zadebiutować dla The Hammers. Spełnienie marzeń. West Ham to mój klub od kiedy skończyłem osiem lat.
Jak ważna jest w Twoim życiu Akademia i koledzy z drużyny?
Bardzo ważna, to tutaj mnie ukształtowano. Chcę podziękować sztabowi, wszystkim w Chadwell Heath i każdemu kto mi pomógł na mojej drodze. Wciąż się uczę, podążam swoją ścieżką i nie powiedziałem ostatniego słowa.
Ostatnie pytanie: masz całkiem spore szanse zagrać na Ibrox przed 45-tysięczną publicznością. Co o tym myślisz?
To byłoby wspaniałe! Oczywiście nie chcę zbyt dużo oczekiwać, skupiam się na treningach i robię wszystko żeby pokazać trenerowi moją wartość. Nie mogę się doczekać!