David Moyes na konferencji przed meczem z Aston Villą, który odbędzie się w tę niedzielę o 17:30, podał konieczne informacje odnośnie sytuacji kadrowej na spotkanie z The Villains. Będzie to 5 mecz z 7, które West Ham rozegra w przeciągu 22 dni.
Szkoleniowiec Młotów przekazał mediom i kibicom do zrozumienia, że z pewnością nie narzeka na zdrowie swoich piłkarzy. Ci, którzy cierpieli w ostatnich tygodniach mają się tylko lepiej: Vladimir Coufal odzyskuje rytm meczowy po rozegraniu końcówki meczu z Man City w Carabao Cup, Ryan Fredericks ma się coraz lepiej, a Alex Kral wrócił po kwarantannie związanej z zakażeniem COVID-19.
„Muszę przyznać, że jesteśmy w dobrej sytuacji. Jak każdy, mamy kilka stłuczeń za kurtyną, ale przy odrobinie szczęścia wszyscy będą w dobrym stanie.”
Szkocki menedżer odniósł się także do sytuacji związanej z bramkarzami w drużynie Młotów. Alphonse Areola zaprezentował się co najmniej bardzo dobrze w meczu z Manchesterem City w 1/16 finału Carabao Cup.
„To, co zobaczyliśmy w środę było powodem, dla którego go ściągnęliśmy. Został sprowadzony, bo wiedzieliśmy, że liczba oraz poziom spotkań – w europejskich pucharach czy w Premier League – zawsze będą stały na wysokim poziomie.”
„Myślę, że mam dwa numery 1 w bramce. To sprawia, że Łukasz jest zawsze gotowy, a także mam kogoś, kto jest w dobrej formie i jest gotów do gry.”.
„Czasem przychodząc do klubu, nawet jeśli Areola miał roczne doświadczenie w Fulham, potrzeba nieco czasu na aklimatyzację, chociaż pomyślałem, że w środowy wieczór Areola zagrał swój najlepszy mecz i z pewnością pomógł nam przejść do kolejnej rundy.”.
West Ham zagra z Aston Villą już w tę niedzielę o godzinie 17:30 na Villa Park.
