Przed zawodnikami West Hamu cztery dni, kiedy będą mieli dwa mecze, w których zapewne większość będzie oczekiwała wygranej. Co zadziwiające, we wtorek wieczorem Hammers mogą mieć już 32 punkty w tabeli, jeśli uda im się odnieść dwa zwycięstwa: na London Stadium nad Burnley i West Bromem we wtorek.
Wiadomości drużynowe:
West Ham United nie ma Fabiana Balbueny (samoizolacja) i Arthura Masuaku (przerwa po operacji kolana). Ryan Fredericks i Issa Diop są pod dużym znakiem zapytania, jeśli chodzi o występ. Issa Diop trenował w tym tygodniu wg raportów, ale prawdopodobnie David Moyes nie postawi na tego zawodnika. Przynajmniej nie w wyjściowej „11”.
Łukasz Fabiański wrócił na trening w Rush Green i będzie starał się uzyskać czwarte czyste konto z rzędu, tym razem przeciwko Burnley. Ostateczne decyzje, czy Polak stanie w bramce w sobotę zapadną jednak tuż przed meczem. Wszystko wskazuje na to, że ze zdrowiem naszego reprezentanta wszystko jest już w porządku.
Myślę, że jesteśmy na bardzo dobrej pozycji – powiedział Fabiański nawiązując do sobotniego spotkania. W tym sezonie liga jest bardzo interesująca, ponieważ jest wiele drużyn, które są mniej więcej na tym samym poziomie, jeśli chodzi o liczbę punktów. Poprostu chcemy cisnąć, ciężko pracować, rywalizować i zobaczyć, co się wydarzy.
Hammers mogliby awansować do pierwszej szóstki po wygranej, a ponieważ w tym sezonie będzie okazja do wejścia do europejskich miejsc, Fabiański mówi, że utrzymanie wszystkich w formie i dyspozycyjności będzie kluczem do sukcesu w tym sezonie.
West Ham wchodzi do gry niepokonany w czterech meczach we wszystkich rozgrywkach, w tym w ostatnich trzech w lidze. Declan Rice jest zdeterminowany, aby w ten weekend utrzymać ten trend na London Stadium.
To będzie ogromna gra – potwierdził Rice. Mamy świetną passę z trzema czystymi kontami i zwycięstwami w Evertonie i Stockport, więc wszystko wygląda pozytywnie i jeśli wygramy, dochodzimy do 29 punktów, co jest dla nas ogromne, więc chcemy wygrać.
Wiele osób patrzyło na nas i myślało, że stracimy łatwe gole i zawalimy się, ale teraz tak nie jest. Jesteśmy znacznie solidniejsi, wyglądamy na zagrożenie. Wiemy jacy są gracze Burnley i czym się charakteryzują Mieliśmy pecha, że przegraliśmy z nimi u siebie w lipcu, kiedy całkowicie ich pokonaliśmy, więc przejdziemy do gry pozytywnie i zobaczymy, co możemy zrobić. Nie powinniśmy się nikogo bać – podsumował Młot Roku.
Przewidywany skład: Fabiański, Coufal, Dawson, Ogbonna, Cresswell, Soucek, Rice, Bowen, Fornals, Benrahma, Antonio.
Historia spotkań:
- West Ham: 37 wygranych,
- 18 remisów,
- Burnley: 35 wygranych
Goście przegrali dwa z ostatnich trzech meczów w Premier League. The Hammers mają ogromną motywację, mając za sobą trzy czyste konta i szansę na zdobycie wspomnianych 29 punktów już jutro.
Spotkanie w Polsce będzie transmitowane na Canal plus Sport2 od godziny 16:00.