Napastnik West Hamu Javier Hernández zapewnił Młotom cenny punkt w spotkaniu z Chelsea na Stamford Bridge. Dla Meksykanina było to ósme trafienie w tym sezonie Premier League. Po ostatnim gwizdku Meksykanin nie krył swojej radości z ważnego gola.
– Arnie wykonał bardzo dobrą robotę i bardzo sprytnie zagrał mi piłkę. Futbolówka trafiła do mnie, a ja na szczęście zdecydowałem się na uderzenie i trafiłem do siatki. Kiedy zobaczyłem nadchodzącą piłkę, kątem oka zobaczyłem gdzie się znajduję. Po lewej stronie widziałem Cahilla, wiedziałem także, że Courtois jest po drugiej stronie bramki. Strzeliłem w krótki róg i na szczęście piłka wpadła do bramki. – mówi doświadczony snajper
– Potem w ciągu dziesięciu lub piętnastu minut stworzyliśmy dwie lub trzy szanse, ale niestety ich nie wykorzystaliśmy. Chelsea również stworzyła sobie kilka dobrych okazji, ale Joe Hart był w tym meczu MVP i w niewiarygodny sposób nas uchronił przed porażką.
Javier ma nadzieję, że jego ósmy gol w sezonie zapewni mu grę w większym wymiarze czasowym.
– Chcę grać 90 minut w każdym meczu. Chcę dać menedżerowi ból głowy. Widać było też, że jak wszedł Patrice Evra na boisko to wykonał bardzo dobrą robotę. Mamy kilku graczy, którzy są kontuzjowani i próbują wrócić do składu. Mamy bardzo dobry skład i wszyscy chcemy grać więcej niż 20 minut.Wiemy również, że każdy chce dać z siebie wszystko dla zespołu. – przekonuje Chicharito
– Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że po dobrym występie z Southampton u siebie pokazaliśmy konsekwencję w grze. Wykazaliśmy konsekwencję w koncentracji, a Joe Hart zaliczył świetny występ, podobnie jak reszta zespołu. Wywalczyliśmy bardzo ważny punkt.
– W tym tygodniu atmosfera będzie bardzo dobra. Możemy pracować z zaufaniem po zwycięstwach z Southampton i remisie na Stamford Bridge. Teraz przed nami bardzo ważny mecz ze Stoke. Zamierzamy powalczyć o kolejne trzy punkty u siebie, co może nas całkowicie wyeliminować z grona klubów zagrożonych degradację. – zakończył snajper Młotów