W rozmowie z francuskim So Foot, Dimitri Payet powiedział, że Bilić był dla niego jak ojciec, a prawdziwym powodem przeprowadzki do Marsylii był niesatysfakcjonujący go cel West Hamu, który mógłby zatrzymać rozwój jego kariery.
-Slaven był dla mnie jak ojciec. Codziennie rozmawialiśmy – wiedział, że szybko się zaaklimatyzowałem. To silny facet, prawdziwy Chorwat. Potrafi krzyknąć, ale jest dobry w zarządzaniu.
-Opuściłem Marsylię z ogromnym niezadowoleniem i bólem. Obiecałem sobie, że wrócę. Ucieczka nigdy nie jest moim planem A, ale czasami trzeba. Zrobiłem to z miłości do klubu. Wiedziałem, że OM potrzebuje pieniędzy. Mogłem nie zmieniać drużyny, ale kiedy kochasz swój klub, zawsze chcesz pomóc w trudnej sytuacji – skomentował swój transfer do West Hamu Dimitri Payet.
-Opuściłem Młoty z wielu powodów. Najważniejszy dotyczył moich ambicji. Cele West Hamu nie pokrywały się z moimi, poza tym czułem, że moja kariera tam jest zagrożona. Oddalałem się od gry dla Trójkolorowych. Musiałem to zrobić – dodał Francuz.