To naprawdę wydaje się dziwny początek sezonu na pokładzie West Hamu. Najnowszą plotką z Francji, że West Ham początkowo zgodził się pozwolić Diafrze Sakho odejść, a potem zmienił zdanie.

Francuska gazeta L’Equipe donosi, że Rennes do końca wierzył, że transfer nastąpi, francuski klub wyjaśnia nawet, że w zeszłym tygodniu był już gotowy na badania lekarskie Sakho.

W artykule potwierdzono, że Rennes „znalazł porozumienie” z West Hamem, tylko klub z Premier League zmienił zdanie i zdecydował się, że Sakho zostaje.

L’Equipe sugeruje, że słaby start West Hamu w tym sezonie mógł odegrać pewną rolę w wycofaniu sie z transferu. Argument ten wydaje się prawdopodobny, dlatego próby zdobycia zawodnika przez Rennes spełzły na niczym.