West Ham United w środowe popołudnie rozegrał swój drugi sparing na zgrupowaniu w Austrii. Tym razem podopieczni Slavena Bilicia zmierzyli się z Rubinem Kazań. Spotkanie zakończyło się porażką Młotów 3:0.
Chorwacki menedżer w składzie na to spotkanie dokonał wielu zmian względem wczorajszego sparingu z 1.FC Slovacko. Do gry wrócili m.in. Aaron Cresswell i Havard Nordtveit. Nie grali natomiast Andy Carroll i Winston Reid, którzy są oszczędzani na dwumecz w Lidze Europejskiej.
Piłkarze z Rosji od samego początku spotkania zastosowali bardzo wysoki pressing, z którym dobrze radzili sobie piłkarze Młotów. Pierwszą sytuację gracze Bilicia stworzyli sobie w 6 minucie gry. Po świetnym podaniu z własnej połowy Marka Noble’a w dogodnej sytuacji znalazł się Enner Valencia, ale nasz napastnik uderzył za lekko i bramkarz bez trudu złapał piłkę.
Kolejną sytuację West Ham stworzył sobie cztery minuty później. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sofiane’a Feghouliego do strzału doszedł Reece Burke, ale uderzył nad bramką.
W 23 minucie padł pierwszy gol w tym starciu. Po stracie piłki Domingosa Quiny na 30 metrze, gracze Rubina świetnie rozprowadzili futbolówkę po polu karnym Młotów i z pięciu metrów do siatki bez problemu trafił Dević.
10 minut później pierwszej zmiany dokonał Slaven Bilić. Za Reece’a Burke’a na placu gry zameldował się Declan Rice. I to właśnie przez fatalny błąd Irlandczyka West Ham stracił do szatni drugiego gola. Młody stoper Młotów zagrał bardzo nonszalancko i wyłożył piłkę Maximowi Lestienne’owi na 16 metr, a skrzydłowy Rubina nie miał problemów z pokonaniem Adriana. Do przerwy West Ham schodzi ze stratą dwóch bramek.
Od 46 minuty na murawie pojawił się Hiszpan Pedro Obiang, który zastąpił Domingosa Quinę.
Bardzo frustrujące dla kibiców spotkanie rozegrał Enner Valencia. Ekwadorczyk co chwilę był łapany na spalone oraz beznadziejnie tracił piłkę. Generalnie żaden z piłkarzy Młotów nie pokazał się z dobrej strony i stąd taki a nie inny rezultat.
W ciągu dwóch minut arbiter tego spotkania pokazał dwie żółte kartki. Pierwszą za uderzenie Devicia łokciem w powietrzu otrzymał gracz Młotów Havard Nordtveit. Wydawało się, że ten faul był naprawdę bardzo przypadkowy. Chwilę później napastnik Rubina bez piłki oddał „łokcia” Norwegowi i gdyby nie był to mecz towarzyski to Marko Dević mógłby wylecieć z boiska.
W 64 minucie w miejsce Michaila Antonio pojawił się Josh Cullen. Trzy minuty później bardzo blisko gola byli Rosjanie, ale po strzale Devicia piłka uderzyła w słupek. Kilkanaście sekund później Rubin dopiął swego. Po ładnej wymianie podań sam na sam z Adrianem znalazł się doświadczony Karadeniz i bez trudu wbił piłkę do siatki.
Na przełomie 74 i 80 minut Bilić dokonał kolejnych pięciu zmian. Na murawie pojawili się: Marcus Browne (za Kouyate), Lewis Page (za Cresswella), Ashley Fletcher (za Tore), Toni Martinez (za Feghouliego) oraz Martin Samuelsen (za Valencię).
W drugiej połowie West Ham nie był w stanie stworzyć sobie żadnej sytuacji bramkowej i zasłużenie przegrał spotkanie 3:0.
West Ham United: Adrian – Antonio (Cullen 64), Burke (Rice 33), Nordtveit, Cresswell (Page 74) – Kouyate (Browne 74), Noble (C), Quina (Obiang 46), Feghouli (Martinez 80), Tore (Fletcher 74), Valencia (Samuelsen 80).
Niewykorzystane zmiany: Randolph, Spiegel, Makasi.