W poniedziałkowe popołudnie swój pierwszy mecz podczas Mistrzostw Europy rozegrały reprezentacje Irlandii oraz Szwecji. Mecz zakończył się remisem 1:1. W zespole Wyspiarzy całe spotkanie rozegrał bramkarz Młotów Darren Randolph.
Popularny Randy grał dobrze i solidnie. 29-latek nie miał zbyt dużo pracy, ale zaliczył jedną bardzo dobrą paradę, kiedy to po odbiciu piłki przez swojego stopera Ciarana Clarka, instynktownie wybił piłkę. 20 minut później Clark już zaskoczył Randolpha. W 71 minucie meczu po ładnej akcji Zlatana Ibrahimovicia, stoper Aston Villi skierował piłkę głową do własnej bramki.
Wcześniej tuż po przerwie w 48 minucie do siatki Szwedów trafił pomocnik Norwich City Wes Hoolahan. Irlandczycy byli stroną przeważającą, ale nie udało im się ostatecznie przechylić szali na własną korzyć.
Irlandia – Szwecja 1:1 (0:0)
Bramki: Hoolahan 48 – Clark 71-sam.
Żółte kartki: McCarthy, Whelan – Lindelof.
Irlandia: Randolph – Coleman, Clark, O’Shea, Brady – Whelan, McCarthy (McGeady 85), Hendrick – Hoolahan (Keane 78), Walters (McClean 64), Long.
Szwecja: Isaksson – Lustig (Johansson 45), Lindelof, Granqvist, Olsson – Kallstrom, Lewicki (Ekdal 86), Forsberg, Larsson – Berg (Guidetti 59), Ibrahimović.
