Gdy podejmuje się ostatnią drużynę w tabeli na własnym stadionie, powinno być z górki. Wydawałoby się, że Młoty mają do zgarnięcia pewne trzy punkty, jednak Premier League już nie raz pokazała w tym sezonie, że potrafi zaskakiwać. Tym bardziej, że podopieczni Slavena Bilicia zdecydowanie lepiej radzą sobie z renomowanym przeciwnikiem, niż drużynami średnimi, czy teoretycznie słabymi.
Kibice West Hamu na pewno nie wyobrażają sobie jednak innego wyniku niż zwycięstwo. Aston Villa jest ostatnia w tabeli i traci aż 6 punktów do przedostatniego Sunderlandu. Presja na piłkarzach ze Wschodniego Londynu będzie więc spora, a to nie sprzyja im w tym sezonie.
Drużyna Aston Villi w ostatnich tygodniach notuje nieco lepsze wyniki. Świadczy o tym bilans ligowy: dwa remisy i zwycięstwo – nie brzmi to najgorzej, gdy mówimy o kandydacie do spadku. W pucharze FA Cup, piłkarze z Birmingham przegrali dość wyraźnie (0:4) z Manchesterem City, jednak nie było to raczej dla nikogo zaskoczeniem.
Slaven Bilić i jego piłkarze nie mogą zlekceważyć wtorkowego rywala. Jeśli zagramy „swoje” , wszyscy powinniśmy się cieszyć późnym wieczorem z rezultatu.
Sytuacja kadrowa
Nowy nabytek, Emmanuel Emenike prawdopodobnie nie będzie mógł zagrać we wtorek. Piłkarz cały czas czeka na pozwolenie na pracę. Wypożyczony z Fenerbahce napastnik, prawdopodobnie zadebiutuje dopiero w najbliższy weekend.
Niepewny jest też występ Jamesa Tomkinsa. Obrońca doznał urazu głowy w spotkaniu z Liverpoolem. Wiele wskazuje na to, że zastąpi go pozyskany w tym okienku transferowym Sam Byram.
Na liście kontuzjowanych nadal znajdują się Diafra Sakho, Andy Carroll i Manuel Lanzini.
W drużynie Aston Villi zabraknie Rudy’ego Gestede, Libora Kozaka, Alana Huttona, Adamy Traore i Jordana Amavi’ego.
Statystyki
W ostatnich pięciu ligowych spotkaniach pomiędzy West Hamem i Aston Villą padło zaledwie pięć bramek.
Piłkarze Aston Villi w ostatnim spotkaniu z Młotami, oddali osiem celnych strzałów. Był to ich rekord jeśli chodzi o ten sezon. Takiego wyniku nie zanotowali w starciu z żadną inną drużyną.
Piłkarze West Hamu zablokowali w tym sezonie 120 strzałów na bramkę. Nikt inny w Premier League nie może pochwalić się takim wynikiem.
Dimitri Payet stworzył w tym sezonie 57 sytuacji bramkowych dla West Hamu. Drugi w tym zestawieniu (wśród piłkarzy WHU) jest Aaron Cresswell (26 sytuacji).
14 piłkarzy West Hamu strzelało w tym sezonie bramki w Premier League. W tej statystyce zajmujemy pierwsze miejsce ex-equo z Chelsea.
Enner Valencia w ostatnich trzech meczach zdobył tyle goli, co we wcześniejszych 39.
Mecz rozpocznie się we wtorek, o 20:45.