Jeszcze lekko ponad miesiąc temu Młoty pokonały Violę w finale Ligi Konferencji Europy i jak się okazuje – teraz próbują sprowadzić do siebie jedną z największych gwiazd włoskiej drużyny, Sofyana Amrabata. Spekuluje się, że na stole pojawiła się już nawet wstępna oferta.

Wydaje się, że saga z udziałem kapitana The Hammers po długim czasie dobiegnie końca. Dziennikarze donoszą, że Anglik pomyślnie przeszedł testy medyczne, wziął udział w nagraniu materiałów promocyjnych oraz podpisał kilkuletnią umowę. Na konto West Hamu ma dziś wpłynąć pierwsza rata z jego sprzedaży, a to umożliwi rozpoczęcie działań na rynku transferowym.

Wielokrotnie informowaliśmy, że skauci klubu z London Stadium na swojej liście życzeń umieścili już sporo kandydatów – do tego grona dołączył ostatnio także lider Fiorentiny, Sofyan Amrabat.

Zdeterminowani działacze West Hamu przedstawili Włochom pierwszą propozycję, której wartość oscyluje w okolicach 30 milionów funtów. Niektóre źródła donoszą, że Marokańczyk nie wykazuje chęci do przeprowadzki na London Stadium, ponieważ nie chciałby nosić łatki „zastępcy Rice’a”. Gdzieniegdzie można jednak przeczytać, że do transferu próbują go przekonać zarówno agent, jak i brat zawodnika, którzy wspólnie dyskutują o warunkach ewentualnej operacji.

26-letni Amrabat był rewelacją sezonu 2022/23. Poza solidnymi występami w barwach zespołu z Toskanii, rozgłos przyniosła mu również przygoda Reprezentacji Maroko na Mundialu w Katarze. Pomocnik poprzednią kampanię zakończył z dorobkiem 49-ciu meczów w koszulce Fiorentiny, a w tym czasie udało mu się raz asystować. Portal transfermarkt.com wycenia go na około 26 milionów funtów.

Zawodnik z pewnością nie może narzekać na brak chętnych. Oprócz Młotów jego usługami zainteresowane są takie firmy jak Manchester United, Liverpool czy Bayern Monachium. Kto wie, czy kluczowej roli w namówieniu Amrabata na transfer do Londynu nie odegra m. in. Nayef Aguerd, z którym piłkarz ma bardzo dobrą relację oraz doświadczenie we wspólnej grze.