Według ostatnich doniesień słynnego ExWHUEmployee, West Ham planuje w najbliższym czasie powrócić do starych metod transferowych, polegających na wyszukiwaniu perełek z niższych lig angielskich oraz młodzieżowych drużyn potęg Premier League. Miałoby to mieć realne odzwierciedlenie w ograniczeniu kosztów, a także wyhamowałoby nieustannie rosnące oczekiwania wobec wyników.

Przez długi czas Młoty opierały swoją taktykę rekrutacyjną o EFL Championship, pozyskując stamtąd takich graczy jak między innymi Jarrod Bowen, Saïd Benrahma, lub Michail Antonio. Zawodnicy prędzej lub później udowadniali swoją wartość, a to znalazło swoje efekty w świetnych wynikach sportowych zespołu – dzięki temu West Ham miał po raz pierwszy od lat okazję zagrania w europejskich pucharach. Progres niesie za sobą jednak wzrost wymagań zarówno od fanów, jak i ze strony zarządu, dlatego też po fali sukcesów The Hammers głębiej sięgnęli do kieszeni. Latem 2022 roku klub przeznaczył ponad 180 milionów funtów na wydatki związane ze zbrojeniami, pozyskując takich zawodników jak na przykład Lucas Paquetá czy Gianluca Scamacca. Niestety, nie miało to wpływu na poprawę rezultatów.

Z tego powodu pion odpowiedzialny za skauting uznał, że skoro dawne metody były efektywne, to warto będzie do nich powrócić. Drużyna z London Stadium zaczęła więc poszukiwania talentów w drugiej lidze angielskiej, która od lat uznawana jest za istną kopalnię diamentów. Warto wspomnieć, że przed przejściem do elity grało tam wielu świetnych piłkarzy – Jack Grealish, Michael Olise, bądź Ivan Toney to tylko garstka z nich.

Nie brak więc doniesień, że na radarze Młotów pojawia się sporo wyspiarskich talentów. Klub bacznie przygląda się Alexowi Scottowi z Bristol City, João Pedro z Watfordu, czy Maxowi Aaronsowi z Norwich. Uwagę agentów zwrócili też młodzi wychowankowie innych klubów ekstraklasy – choćby Cole Palmer z Manchesteru City i Folarin Balogun z Arsenalu.

Kluczowym aspektem do przekonania młodzieńców będzie jednak to, w jakiej lidze znajdzie się West Ham w przyszłym sezonie. Gracze w tym wieku liczą na ciągły rozwój, a także szansę awansu sportowego, dlatego utrzymanie się w Premier League jest koniecznością.