Jak podaje portal claretandhugh.info, West Ham będzie koncentrował się na swoich głównych celach transferowych zanim zwróci swoje zainteresowanie na Andre Graya.

Klub potwierdza, że 26-latek jest jednym z zawodników na liście życzeń Slavena Bilicia, jednak najpierw Młoty muszą przejść przez okres bardzo trudnych negocjacji z innymi piłkarzami zanim zaoferują Gray’owi kontrakt, którego oczekuje.

Olivier Giroud, Javier Hernandez, Kelechi Iheanacho i Michy Batshuayi są priorytetami Młotów, jednak Gray jest rodzajem gracza, który imponuje sternikom z London Stadium, którzy są gotowi wyłożyć za niego 15 milionów funtów.

W obliczu transferu Lacazette’a do Arsenalu Młoty postarają się ściągnąć Girouda, pomimo jego deklaracji pozostania w ekipie Kanonierów.

Andre Gray zarabia obecnie w Burnley 35 tysięcy funtów tygodniowo. Zarówno graczowi jak i klubowi nie udało dojść do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Napastnik chce podwoić swoje zarobki i zarabiać 70 tysięcy funtów tygodniowo, na co nie chce zgodzić się Burnley.