W najnowszym tekście na łamach The Athletic, Roshane Thomas opisuje w szczegółach, jak pracują najbliżsi współpracownicy Davida Moyesa. Sztab szkoleniowy jest bardzo ważny dla szkockiego menedżera i każdy z trenerów odgrywa w nim kluczową rolę.

Kiedy West Ham United szukał bramkarza, trener Xabi Valero przygotował prezentację, która była tak przekonywująca, że David Moyes i jego współpracownicy ze sztabu szkoleniowego byli zgodni, że Alphonse Areola był najlepszą opcją dla klubu.

Klub nie pozyskał Sama Johnstone’a z West Bromu, gdyż Valero uznał, że Areola lepiej nadaje się do gry w Premier League. Podczas prezentacji, trener bramkarzy West Hamu podkreślił atrybuty Areoli, omówił jego roczny pobyt w Fulham oraz pokazał dlaczego Francuz i Łukasz Fabiański byliby idealną parą bramkarzy.

Alphonse Areola

W lipcu Areola trafił na roczne wypożyczenie z PSG. Chociaż Fulham spadło do Championship to Francuz został wybrany przez kibiców, najlepszym zawodnikiem sezonu. 28-latek zachował dziewięć czystych konto, czyli o jedno mniej niż Łukasz Fabiański w 36 występach. Były gracz Villarrealu i Realu Madryt zadebiutował w wygranym 1:0 spotkaniu z Manchesterem United i zachował drugie czyste konto, w meczu z Rapidem Wiedeń w Lidze Europy (2:0).

David Moyes zawsze otaczał się doświadczonymi trenerami. Teraz w jego sztabie są zaufani: trener bramkarzy Xabi Valero, trenerzy Stuart Pearce, Paul Nevin, Kevin Nolan oraz Billy McKinlay. Rola Valero w transferze Areoli na London Stadium jest kolejnym przypomnieniem tego, dlaczego klub jest na dobrej drodze. Moyes ma ostatnie słowo w sprawie transferów, ale zawsze zasięga opinii członków sztabu.

Szkot i jego sztab szkoleniowy podpisali w czerwcu nowe trzyletnie kontrakty. Miesiąc wcześniej Alan Irvine zrezygnował z pełnoetatowego stanowiska – asystenta menedżera i został doradcą technicznym. Moyes i jego współpracownicy regularnie, bo trzy razy w tygodniu, rozmawiają z Irvinem. Wykorzystują tę okazję do przeanalizowania wyników zespołu i omawiają postępy, jakie poczynili dani zawodnicy.

David Moyes i Billy McKinlay

52-letni McKinlay wrócił do klubu w lipcu jako trener pierwszego zespołu. Pracował w sztabie Moyesa, przy jego pierwszym podejściu w sezonie 2017-18. Były pomocnik Blackburn Rovers, Leicester United oraz reprezentacji Szkocji to zaufany człowiek menedżera WHU i pracował z nim, podczas przygody w Realu Sociedad.

Pearce i McKinlay siedzą zawsze obok siebie na trybunach, podczas meczu. W rzeczywistości są oczami Moyesa u góry i komunikują się przez słuchawkę z Paulem Nevinem, który stoi obok Moyesa przy linii bocznej. Biorąc pod uwagę to, że mają lepszy punkt obserwacyjny to McKinlay od czasu do czasu schodzi do ławki rezerwowych, co miało miejsce m.in. w meczu z Newcastle United, kiedy rywale dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Zszedł do Moyesa i przekazał mu swoje uwagi.

Wszyscy współpracownicy Moyesa w przeszłości pełnili rolę menedżerów. Nevin zarządzał New Zealand Knights i Aspire Academy w Katarze. Pearce prowadził Manchester City, młodzieżową reprezentację Anglii, drużynę olimpijską Wielkiej Brytanii oraz Nottingham Forest. Z kolei Nolan był menedżerem Leyton Orient i Notts County. Najkrótsze okresy menedżerskie miał Billy McKinlay, bo prowadził Watford i norweski Stabaek. To niezwykle doświadczona kadra trenerska.

Kevin Nolan

Kiedy Moyes został ponownie menedżerem Młotów, w 2019 roku to Kevin Nolan był bez pracy. Były pomocnik Młotów chciał zwiększyć swoje doświadczenie i umiejętności, w pracy z takim menedżerem jak Szkot. Dwa miesiące później West Ham ogłosił dołączenie do sztabu szkoleniowego Nolana i Nevina, z umowami do końca sezonu.

Byłem z Davidem na rozdaniu nagród LMA i siedzieliśmy z Samem Allardycem. Wypiliśmy kilka drinków. Zadzwoniłem potem do Moyesa i powiedziałem „Próbuję wrócić do pracy trenerskiej i chciałbym mieć możliwość przyjścia do West Hamu, a także pracować z Tobą i zdobyć doświadczenie. Byłem już menedżerem i pomyślałem, że będzie to fantastyczna okazja, aby uczyć się od jednego z najlepszych menedżerów – mówił Nolan w jednym z wywiadów.

Z pośród wszystkich trenerów to Nolan ma najbliższa więź z piłkarzami. Podczas swojego czteroletniego pobytu w klubie, w latach 2011-2015, Kevin był kapitanem i strzelił 31 goli w 157 meczach. W klubie pojawiała się ostatnio tendencja, aby zatrudniać byłych zawodników jako trenerów. W akademii pracują już Steve Potts, Carlton Cole, Paul Konchesky i Zavon Hines. Wszyscy rozegrali łącznie ponad 900 meczów dla West Hamu.

Carlton Cole

Nolan często włącza się do dyskusji z zawodnikami, przy linii bocznej. Jego rolą jest wydawanie instrukcji piłkarzom wchodzącym na boisko z ławki. Pokazuje co muszą zrobić i omawia prezentację na iPadzie. Ale największy wpływ Nolan ma na akademię.

Anglik uczestniczy we wszystkich meczach domowych i wyjazdowych zespołu U-23, kiedy te nie kolidują ze spotkaniami pierwszej drużyny. Mniej więcej dwa razy w tygodniu Nolan odwiedza sztab szkoleniowy akademii, w ich biurach i omawia rozwój młodych graczy. Następnie informuje Moyesa o postępach, a niektórzy gracze dostają zaproszenie na treningi pierwszej drużyny. Jednym z powodów dla którego Moyes dał szansę Freddiemu Potts’owi, w sparingu z Leyton Orient było to, że gracz najlepiej prezentował się na treningu, który obserwował Nolan.

Jednym z najpoważniejszych zarzutów do Manuela Pellegriniego było to, że nie interesował się akademią. W dzisiejszych czasach młodzi gracze nie wiedzą do kogo mogą się zwrócić o radę. Podobnie jak Nolan, Stuart Pearce także komunikuje się ze sztabem akademii. Uczestniczył w wygranym 6:1 meczu z Arsenalem. Co tydzień rozmawia z dyrektorem akademii, Rickym Martinem, a często do rozmów włącza się Mark Noble, aby omówić postępy graczy i porozmawiać o wypożyczonych piłkarzach. Po spotkaniu opracowywany jest plan, na czym należy się skupić w rozwoju obiecujących talentów.

Paul Nevin

W sierpniu potwierdzono, że Paul Nevin ponownie dołączył do sztabu szkoleniowego reprezentacji Anglii. Gareth Southgate zwrócił się z prośbą do Davida Moyesa, który dał zielone światło na ten ruch.

W październiku 2018 roku Nevin został zaproszony przez Southgate’a do dołączenia do jego sztabu i był z kadrą Anglii aż do turnieju finałowego Ligi Narodów. Trener Młotów wywarł dobre wrażenie na menedżerze reprezentacji Anglii i kontynuował pracę w FA jako skaut. 52-latek zajmował się głównie skautingiem krajowym, w tym pracą na indywidualnymi raportami zawodników.

W przeddzień EURO 2020, trener napastników kadry, Alan Russell opuścił swoje stanowisko, a zastąpił go trener Newcastle United – Graeme Jones, ale to było tymczasowe rozwiązanie. Tydzień przed wrześniowym mecze eliminacyjnym z Węgrami, Southgate poinformował swój sztab w St George’s Park, że Nevin wraca do sztabu szkoleniowego, w niepełnym wymiarze czasowym.

Jednym z graczy, którzy mają aspiracje, aby przebić się do reprezentacji Anglii jest Jarrod Bowen. Skrzydłowy strzelił jedną bramkę w dziesięciu występach w tym sezonie, ale dzięki jego pracowitości tych goli będzie więcej. Po zwycięstwie z Leeds United, Moyes powiedział: – Gdybyście zapytali mnie przed sezonem, kto według mnie najlepiej wyglądał i był w najlepszej formie, w pre-seasonie to odpowiedziałbym, że Jarrod Bowen. Wrócił ze świeżością i był świetny w sparingach.

Jarrod Bowen 

Po wywalczeniu gry w fazie grupowej Ligi Europy, piłkarze Młotów udali się na zasłużone urlopy Pablo Fornals i jego partnerka pojechali do rodzinnej Hiszpanii, Ryan Fredericks wybrał się do Kornwalii, Mark Noble był z rodziną w Portugalii, a Angelo Ogbonna wraz z żoną i dwójka małych dzieci pojechali do domu, do Włoch.

Jarrod Bowen nie zdecydował się na wyjazd na wakacje, gdyż wolał poprawić swoją formę. Trenował biegając po polach w Hereford, co pomogło mu wzmocnić mięśnie łydek. W zeszłym sezonie Anglik zagrał we wszystkich 38 spotkaniach i zdobył 8 goli. Był faulowany 54 razy – najwięcej ze wszystkich graczy West Hamu. Skrzydłowy chce wzmocnić swoje nogi i jest zdeterminowany, aby ponownie być kluczowym strzelcem zespołu.

David Moyes był zwolennikiem zatrudnienia w klubie Roba Newmana jako dyrektora sportowego. To prawdopodobnie najważniejszy transfer w klubie. Newman był zaangażowany w transfery Manchesteru City i współpracował na Etihad Stadium z Txikim Begiristainem, Jamesem Smithem, Brianem Marwoodem i Garym Worthingtonem, którzy są kluczowymi osobami w dziale skautingu The Citizens.

Pracował z zespołem analityków i został oddelegowany do poszukiwania młodych talentów w Hiszpanii i Francji. Były obrońca, który w latach dziewięćdziesiątych rozegrał ponad 250 spotkań dla Norwich City, znany jest z tego, że jest pracowity, aktywny i ma bardzo duży notes z kontaktami. Jest lubiany w środowisku piłkarskim i wśród innych skautów.

David Moyes i nowy dyrektor sportowy Rob Newman

Moyes i jego pracownicy ze sztabu szkoleniowego, nie tylko zmienili klub w ciągu ostatnich 18 miesięcy, ale pomogli zmienić kulturę. Piłkarze tacy jak Declan Rice wracają wcześniej do treningów z urlopów, gracze rezerwowi nie narzekają na brak gry i każdy piłkarz cieszy się z podwójnych sesji treningowych. West Ham stał się przedmiotem zazdrości wielu drużyn w lidze.

– To jest takie uczucie, że gdy budzisz się rano to nie możesz doczekać się pojechania do klubu i zjedzenia śniadania z chłopakami. Nie możesz doczekać się, aby pośmiać się z chłopakami i nie możesz doczekać się treningu. Jesteśmy jak duża rodzina. Menedżer powiedział nam wcześniej, że jesteśmy jak gromada dzieciaków. Szczerze mówiąc to wspaniałe miejsce – mówił w niedawnym wywiadzie Declan Rice.

Moyes wraz ze swoimi współpracownikami udowodnili, że praca zespołowa może pomóc spełniać marzenia. I tak też to jest w przypadku West Hamu.